Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Walka z bezrobociem kosztuje nas tyle, co wartość 400 km autostrad. Rekordziści dają cztery razy więcej

Walka z bezrobociem kosztuje nas tyle, co wartość 400 km autostrad. Rekordziści dają cztery razy więcej

Wyświetlaj:
Fydxdyf / 37.248.255.* / 2015-08-18 12:06
I jak widać z przedstawionej statystyki URZĘDASY PO zarobił znaczną kwotę !!!
Porządny człowiek za te pieniądze ileby utworzył miejsc pracy / produkcyjnej a nie konsumpcyjnej???!!!
ewa849 / 37.152.18.* / 2015-08-18 12:05
a najlepsze jest to,ze jak odmówisz urzędowi to tracisz status osoby bezrobotnej. A chyba normalne że nikt nie chce przyjąć oferty gdzie ma pracować za 800zł!
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Tomek980 / 89.77.229.* / 2015-08-18 12:04
Urzędy Pracy i poszukiwanie pracy,to dwie sprzeczności. To przechowalnia nieprzydatnych urzędasów,którzy w żaden sposób nie weryfikują tego co dzieje się na rynku pracy. Ważne jest pozbycie się bezrobotnego za wszelką cenę i poprawienie statystyk. W Urzędach Pracy od lat wiszą jedne i te same ogłoszenia,zlecane przez cwaniaków,którzy zatrudniają bezrobotnych na 3 miesiące,a później szukają innych. Są rekordziści,którzy robią tak przez 8 lat. Czy przez tyle lat nie można było znaleźć "specjalisty" od docinania ramek do obrazów? Takie cuda dzieją się w PUP-ie w Częstochowie,a urzędniczki mają to głęboko w du..e! Wciskają każdą robotę,o której wiadomo,że jest "lewa". Właściciel dużej firmy stolarskiej koło Konopisk,zatrudnia ludzi na umowę o dzieło,choć pracują w jego zakładzie,na jego maszynach,po 10 godz. dziennie i pod jego całkowitą kontrolą. Bezrobotni przyjmujący taką ofertę,tracą całe ubezpieczenie. Ale na papierze wygląda to wszystko pięknie.
aa1s / 83.15.47.* / 2015-08-18 12:09
pracowałem kiedyś w PUP-ie jako informatyk i mogę wszystko potwierdzić co napisałeś
PUP / 37.7.161.* / 2015-08-18 12:03
W gorących okresach proponują pracę poniżej kwalifikacji, na umowę zlecenie, na stworzonym za urzędową dotacje miejscu pracy za minimalną stawkę i wykreslają z listy bezrobotnych. Słupki idą w dół, wszyscy sie cieszą. Dotują tworzenie miejsc pracy a proponują zajęcie na umowę, która nie stanowi o pracy. Zwykli, prości oszuści.
kikiki / 87.205.72.* / 2015-08-18 12:07
ja dostałam propozycje stażu na poł roku za 800 zl... FAKT, mega bym się rozwineła :/ wiadomo jak jest w marketach :/
poro128 / 5.185.232.* / 2015-08-18 12:03
Ale co konkretnie zrobił rząd w kwestii bezrobocia czy ktoś wie ?????
Antoniak / 31.63.207.* / 2015-08-18 12:03
A co to za walka z bezrobociem bez tworzenia miejsc pracy. Gdzie nowe fabryki? i duże zakłady pracy?. Biurokracja sprawy nie załatwia bo jest potrzebna właśnie w dużych fabrykach, przemyśle, które są zwijane. Taka to walka Don Kichota.
jajko539 / 79.189.4.* / 2015-08-18 12:18
Jak to gdzie nowe fabryki? Polacy są generalnie przeciwni ich tworzeniu bo gardzą wszelkimi formami aktywności biznesowej i przedsiębiorczości. Samych zaś przedsiębiorców mają za cwaniaków, oszustów i złodziei. No chyba, że piszesz o tworzeniu fabryk przez rząd - to już w ogóle byłoby jakieś zboczenie. W normalnym kraju rząd nie powinien wtrącać się do takich rzeczy, a obywatele powinni cieszyć się, że są ludzie przedsiębiorczy, którzy tworzą i utrzymują biznes.
Waniek / 2015-08-18 12:38 / Bywalec forum
Żeby była jasność nie piszę o biznesach małych i średnich!!!
Waniek / 2015-08-18 12:25 / Bywalec forum
Kpisz ? Przecież polscy biznesmeni to najczęściej głupcy, którzy w normalnych warunkach nie potrafią się nawet podetrzeć. A co dopiero prowadzić biznes. W polsce nie ma biznesmenów to są ludzie którzy biznes widzieli przez szybę!!!
jajko539 / 79.189.4.* / 2015-08-18 13:05
No właśnie - i o takiej postawie mówię. Nie trzeba być wybitnym intelektualistą, żeby być osobą przedsiębiorczą. Polacy jednak zamiast szanować ludzi przedsiębiorczych (a tacy tworzą dobrobyt kraju!) gardzą nimi i pochwalają utrudnianie im życia. Tylko potem dziwią się, że nie ma "miejsc pracy", a "rząd nic z tym nie robi".
LKM / 95.98.95.* / 2015-08-18 12:01
niejeden swojak od kopaczowej na tym zarobił !!!!
Qubaaa / 95.41.139.* / 2015-08-18 11:59
Walka z bezrobociem

!6 miliardów na ratowanie prywacizny i 12 na kościółek katolicki to razem porażająca suma 28 miliardów. Za te pieniądze możnaby uzdrowić służbę zdrowia i oświatę.
Waniek / 2015-08-18 12:52 / Bywalec forum
Na służbę zdrowia ci nie starczy na oświatę nawet na jaj skrawek nie wystarczy!!! W roku budżet nfz to prawie 90 mld zł budżet oświaty dzięki karcie nauczyciela to prawie 120 mld.
eugeniusz1000 / 185.87.136.* / 2015-08-18 11:58
.. oto program kolejnego -eLu i jej aktywnej pokoleniem mlodziezowki . Madrosc Panstwa , efekty
przerazajace , z kosztami utraconych sans , dno i bloto ....to.
sj2014 / 79.186.24.* / 2015-08-18 11:57
Jak nie widać? Urzędy mają się kwitnąco a reszta się nie liczy!
woj. / 78.9.6.* / 2015-08-18 11:57
To może budujmy drogi i autostrady, albo fabryki.
Realista / 77.253.214.* / 2015-08-18 11:52
Zamiast wydawać ciężkie pieniądze na bzdury, może lepiej wpłacić część ogromnych podatków i ZUS-ów
za ludzi, którzy jeszcze próbują prowadzić małe firmy. Mam koleżankę, która prowadzi gabinet Psychotechniki. Zaczęła dwa lata temu. Wynajem lokalu (klitka 20 m2) 1500 + opłaty, ZUS ok. 900, koszty biurowe ok. 300. I dopiero zaczyna się dochód oczywiście do opodatkowania. To chore. Po pół roku pracy na podatki zwątpiła w sens i jeszcze działa tylko dlatego, że jej ojciec ma firmę i za darmo dał jej jeden pokoik do pracy. Ja kiedyś prowadziłem firmę budowlaną i tylko wtedy przynosiłem pieniądze do domu, kiedy tworzyłem sztuczne koszty bo inaczej za cały miesiąc pracy (z sobotą i niedzielą włącznie) po 14-16 godzin dziennie wychodziło mi 1200 zł i jeszcze, kupa nerwów bo jacyś nawiedzeni kontrolerzy ciągle szukali dziury w całym. Co z tego, że ktoś skończy kolejny kurs jeśli nikt go nie zatrudni bo jest problem z ciągłością zleceń (szczególnie dla nowych firm), a ZUS, podatki i wypłaty trzeba płacić niezależnie od przychodu.
lolo856 / 164.127.12.* / 2015-08-18 12:05
nie lepiej założyć jakiś szmateks tam też można nieźle POmanipulować klientami. Gabinet socjotechniki. Hm..
m.k / 83.13.99.* / 2015-08-18 11:52
polska polityka rynku pracy polega natworzeniu urzędniczych stołków za państwowe pieniądze . To wszystko
korki porki / 217.170.162.* / 2015-08-18 11:59
Żle!!! stołki są za NASZE pieniądze , politycy i tzw rząd to zwykły pasożyt żerujący na pracujących
Jola 1 / 78.28.54.* / 2015-08-18 11:52
Urząd Pracy nie jest od szukania pracy dla was nieroby. Jest tylko pośrednikiem pracodawca - nierób. Podobnie jest z Agencjami pracy które zbierają tylko zlecenia, podania i oferty pracy, a to kto będzie pracował zależy od widzimisię czy pracodawca zapłaci agencji za ofertę waszych danych chętnego do pracy, nic za darmo - biznes bez sentymentów, Sam dla siebie jesteś biurem pracy i co znajdziesz to twoje. Liczna siebie czy znajomych, nie ! na urzędy - one już dla siebie pracę mają
treka / 5.185.232.* / 2015-08-18 17:04
Urząd nie jest od pośrednictwa pracy, do tego nie trzeba urzędów. To oczywista wiedza, szkoda, że takiej prostej rzeczy nie rozumiesz
mysz18 / 217.97.244.* / 2015-08-18 16:12
Powiadasz ,że jesteś pośrednikiem,pracodawca-nierób. Wyobraź sobie ,że tacy pośrednicy muszą pracować i dużo myśleć swoim rozumem,aby zarobić na swoją pensję.Jak zdążyłaś zauważyć ,ludzie mają dość pośredników darmozjadów. A TOBIE SZKOLENIE by się przydało,nie w Polsce,lecz w Anglii-Dopiero tam zobaczyła byś jak pracują takie urzędy !!! Ty zapewne,z takim podejściem,nawe stażu byś nie zaliczyła,ot i tyle w Temacie.Urzędy Pracy ,polskie urzędy pracy ,powinne zacząć szukać sobie pracy-wszyscy mają dość tego zbędnego tworu,gdzie nic załatwić nie można,a zwłaszcza pracy,a nie stażu głodowego u waszego znajomego.
belze / 5.185.232.* / 2015-08-18 12:09
jesli urząd pracy ma być tylko do pośredniczenia, to w takim razie nie jest on do niczego potrzebny, bo pracodawca jeśli chce zatrudnić kogoś, to zawsze znajdzie sposób kretynko
ewa849 / 37.152.18.* / 2015-08-18 12:01
szwagier wyjechał w ciemno do Francji. Po 3 dniach tamtejszy urząd pracy dal mu pracę. Ja u nas jestem zarejestrowana juz ok 3lata i nie dostałam żadnej oferty.Lepiej jechać w ciemno za granicę niż liczyć ze tutaj się coś zmieni.Dzisiejsze wymagania pracodawców są żenujące.Najlepiej dziewczyna 18lat z 5letnim doświadczeniem władająca kilkoma językami
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
asiatr / 195.26.22.* / 2015-08-18 11:49
A co ten pośredniak oferuje? Śmieszne staże za 800zł,? Pracy dla młodych nie ma, a oni chcą ,abyśmy tyrali do 67 roku życia....
Joanna311 / 31.179.250.* / 2015-08-18 13:33
Staże wcale nie są śmieszne tylko trzeba trafić na normalnego pracodawcę. Mi się na przykład udało przekonać firmę w której odbywałam staż, że jestem wartościowym pracownikiem. Po skończeniu od razu dostałam etat...
Staż to ogromna szansa... Tylko pracodawcy zamiast w ten sposób "wyszkolić" sobie dobrego pracownika... Traktuje człowieka jak niewolnika :(

Najnowsze wpisy