Marcin848
/ 84.59.38.* / 2016-01-19 10:17
Zwrócił uwagę na konieczność włączenia do gospodarki młodzieży z francuskich przedmieść, w tym pochodzącej z mniejszości, która stoi w obliczu dyskryminacji na rynku pracy. Wysoka stopa bezrobocia w północnoafrykańskich i afrykańskich społecznościach we Francji jest postrzegana jako jeden z czynników, który popycha młodych ludzi w stronę ekstremizmu czy handlu narkotykami
Co ci politycy mają w głowach? Przecież na garnuszku państwa siedzą właśnie Muzułmanie! Po co mają pracować, jak pakiet socjalny jest demotywujący! Człowiek z natury jest leniwy. Każdy, kto rano musi wstać do pracy, to robi to często niechętnie, bo fajnie byłoby dłużej pospać. A tu trzeba iść na zimno, na śnieg i pracować. Ale jak ma dziecko inaczej postępować, jak przykład idzie z góry?! No jak? Mama i tata siedzą w domu i żyją z zasiłków (bądź dorywczych prac), to czemu mode pokolenie ma inaczej postępować? Chyba logiczne? Logika jest na studiach, a .politycy są w większości dobrze wykształceni. Czy nie?