twinkie
/ 80.1.154.* / 2012-06-01 17:06
Amerykańska, drukowana bańka na giełdzie, ma jeszcze dużo do upuszczenia.
Swoją drogą niskie ceny ropy, przyczynią się bardziej do osłabienia reżimów w Syrii i Iranie, jak groźby jednoczące tylko ludzi wokół dyktatur.
Czy to nie jest także ukryty cel?
Ruscy mają budżet ustalony na podstawie ceny za baryłkę po 101 baksów. Robi się ciekawie.
A suma sumarum,wszystko i tak zależy od Merkelowej.
Niemcy to potęga i basta.