Wall Street odpoczywa, a GPW w górę?
Money.pl
/ 2008-01-21 07:10
h2co
/ 2008-01-21 14:57
/
Bywalec forum
http://gielda.onet.pl/0,1676947,wiadomosci.html
jacematy
/ 2008-01-21 14:56
/
Hossa finito
http://tnij.org/aozd - tu jest przyczyna spadków :)
dodge
/ 2008-01-21 14:56
/
Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
poniedziałowo-wtorkowo-środowe umorzenia z fundów doszły na giełde?
Chyba nie bo obroty nie są jakies nadzwyczajne.
Givemeyourmoneyineedthemmore
/ 83.29.194.* / 2008-01-21 14:56
Drugi dzień łapaczy spadających noży,stan portfela na minusie,stan psychiki radość i samouwielbienie.
zaczytane:
'...to już nie spadają noże ale piła motorowa...'
Krzych
/ 2008-01-21 14:51
/
Płoteczka na forum
pora zrobić stop ponad 60% w akcjach a jak będzie więcej okazji?
J
/ 2008-01-21 14:50
/
Tysiącznik na forum
Witam,
jaki DM byście polecili na kontrakty terminowe?
bzwbk... subiektywna opinia..
Longterm
/ 2008-01-21 14:47
/
Mostek Zwyciężymy!
Ale majstersztyk hamburgerów - najpierw zarazili cały świat rakiem złośliwym, potem poprosili cały świat żeby ich ratował czyli pozyskali kapitał na samym początku recesji. He he majstersztyk! teraz zaraza dopada cały świat ale hamburgery mają już to co chcieli - lekarstwo dzięki któremu najszybciej z tego gówna wyjdą...cąły świat jak zwykle będzie w tyle i znowu będzie musiał gonić..wall street
h2co
/ 2008-01-21 14:45
/
Bywalec forum
z życia pogotowia ratunkowego (autentyczne):
godz. 2.30 w nocy, wezwanie do starszej pani. po przybyciu i zbadaniu sanitariusz pyta:
-wszystko w porządku, dlaczego pani wzywała pogotowie?
-wstałam, poszłam do toalety zrobić siku, spojrzałam w lustro i jakaś taka blada byłam...
jak w tym kraju ma byc dobrze?
normalka w pogotowiu... ja jechałem do dziadka lat 81 bo zdefekować nie mógł... o 3 nad ranem... albo wizyty na melinach bo kolega źle wygląda...
krzyniek
/ 2008-01-21 16:17
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
i milusio było ,co nie?
krzyniek
/ 2008-01-21 16:17
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
i milusio było co nie?
Darwin
/ 83.29.194.* / 2008-01-21 15:00
Tak ja też miałem waszą wizytę po niej wylądował na 3 miesiące w szpitalu bo diagnozy nie mogliście postawić nieuki żądne kasy
Bessowiec2
/ 62.69.200.* / 2008-01-21 14:45
Niestety PKN spadnie do 5zl wiec trzeba bylo wziac KGHa.
ktos wie dlaczego BP sie tak trzyma i nie lei nizej ?
ktos podbiera od rana ?
rotux
/ 2008-01-21 14:56
/
Uznany Gracz Giełdowy
Cześć dzieńdobry i czołem.
Przejrzyj swoje dzisiejsze posty /z akcentem na treść/, liczbę na nie odpowiedzi i takie tam..
I przemyśl, dlaczego tak się dzieje :-]
No offence ;-)
krzyniek
/ 2008-01-21 15:37
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
siej wiatr gdzie indziej człeniu
gVarek
/ 2008-01-21 14:44
/
"zGÓRnikt"
uwaga na nich, już przyszli
http://gielda.onet.pl/1,59,8,39479860,107352279,4462684,0,forum2.html
chyba poznajecie, co nie?
Bessowiec2
/ 62.69.200.* / 2008-01-21 14:42
Wrecz powiem, ze sie beszczelnie zapakowalem po uszy. Czekam na inne papiery, ale nie wychodzi niestety i chyba nie wyjdzie.
Bessowiec2
/ 62.69.200.* / 2008-01-21 14:41
Ja rowniez :D
h2co
/ 2008-01-21 14:35
/
Bywalec forum
ATS +7,87%
gratki
KGH -7,51%
gratki
Bessowiec2
/ 62.69.200.* / 2008-01-21 14:40
KGHa dobralem po raz drugi. Zaraz dobiore znow. Nie chce sie spieszyc z ta spolka, ale gdzies czuc juz dno na tym papierze. Miedz odbila, w piatek na plusie byla wiec jest oki. Wsparcie bodajze okolo 6600-6700 dolarow za tone :D
radca p
/ 87.99.54.* / 2008-01-21 14:32
kurcze
ale latwo idzie zwalanie kursow...
przy stosunkowo nie wielkich obrotach
i nielicznych stadach lemingow
gVarek
/ 2008-01-21 14:47
/
"zGÓRnikt"
a u ruskich doszło do 7,5 %
yayurek
/ 2008-01-21 14:30
/
Kompulsywny looser na forum
Apokalipsa, ósma plaga, ilość wariatów wchodzących na Forum rośnie w tempie geometrycznym..... uciekam do swojej sali bo znowu mnie zwiążą i nie dadzą z kompa ordynatora korzystać
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.