Łowca lamerów
/ 151.248.42.* / 2013-05-26 21:06
Skoro "część ekspertów" czyli główna ekonomistka Banku Pocztowego tak mówi, to oznacza... że ktoś się nieźle bawi. Może kilka lat temu istniała zależność pomiędzy wakacjami, a kursami walut, ale nie dziś. Dziś się liczy to, co ktoś chlapnie jęzorem na forum ekonomicznym. Wszystkie ślepia wpatrzone są w wykresiki trendów i jak tylko wykresik dotrze w z góry zadane miejsce, wtedy zadziałają komputerowe automaty, skupując lub sprzedając konkretną walutę.