Najpier życzę mieszkańcom Tarchomina dotrzeć w ciągu kilku godzin do mosu a potem może uda się przejechać na drugą stronę. Dramat pod mostem nie da się normalnie przejchać a wjechać na Modlińską na wyskości Urzędu Gminy to dopiero bedzie wyczyn
teraz to przydałoby sie przedłużenie południowej obwodnicy warszawy od puławskiej przez ursynów, wilanów na wawer i dalej za warszawę, a nie tylko jeden most..
a teraz, ramach centralizacji regionów, należałoby ściągnąć do W-wki jakieś pół miliona nowych mieszkańców i dać im wolną rękę, czy chcą egzystować z prawej, czy też lewej strony Wisły.