proponuję na znak poparcia dla Rosji i dezaprobaty dla USA wywieśmy flagi Rosji na samochodach jak podczas Euro.

Pitu, pitu, pitu. Sarin produkowany w Syrii jest z dostaw zachodnich, zarówno chemii jak i sprzętu. To co kontrabanda przemyciła do Syrii z Rosji to akurat nie sarin ale półprodukty do nowszych odmian gazów bojowych.
Zresztą jak to wyszło na jaw, spowodowało to silne ochłodzenie stosunków Syrii z Rosją co nie powinno zdziwić. Bowiem w tym przypadku służby specjalne Syrii usiłowały wykraść owczesne najnowsze rosyjskie technologie co im się nie udało poza kontrabandą owych kilkuset kilogramów półproduktów.
Obawiam się jednak, ze sarin który Syria ma na składzie jest proweniencji francuskiej, brytyjskiej, niemieckiej a nawet USA.
Ale to , że Syria takową broń ma na składzie nie oznacza, że ją użyła. Sama opozycja syryjska przyznała się w necie do nieumyślnego zdetonowania broni chemicznej. Właśnie 21 sierpnia. Spowodowane było to (o ironio) niedokładną instrukcją obsługi (sarin dostarczony był prawdopodobnie z Arabii Saudyjskiej).