"Ze sklepów Biedronka mogą zniknąć popularne słodycze. Tak wynika z komunikatu jednej z firm, która dostarcza łakocie do dyskontu."
Tak wynika z komunikatu jednej z firm, która dostarcza łakocie do dyskontu.
Tak wynika z komunikatu jednej z firm, która dostarcza łakocie do dyskontu.
Tak wynika z komunikatu jednej z firm, która dostarcza łakocie do dyskontu.
Wyborcza też o tym trąbi. To jest prymitywna spekulacja i przestępstwo.
Akcje Wawela spadają i dranie je przejmują. Może nawet sam portugalec je skupuje przez podstawione słupy. Uzależnić producenta (25% produkcji) a potem go przejąć.