Forum Polityka, aktualnościKraj

Wawryszuk: Reformowanie spółdzielni nie ma sensu

Wawryszuk: Reformowanie spółdzielni nie ma sensu

Wyświetlaj:
R7 / 87.105.249.* / 2011-02-22 09:15
Panie Wawryszuk. Załóżmy, że jesteś Pan deweloperem, który ma budować domy. Tworzymy dla Pana takie warunki pracy: po pierwsze nie możesz Pan zarobić ani złotówki na całym interesie związanym z budową. Po drugie nie wolno Panu z mieszkaniami zrobić nic innego jak tylko przenieść po własnych kosztach ich własność na nabywcę. Po trzecie grunt pod budynkiem masz Pan oddać po wartości rynkowej, bez możliwości ogłaszania przetargów. Po czwarte nie będziesz budynkiem zarządzał. Po piąte nie możesz ryzyka inwestycyjnego przenosić na przyszłych mieszkańców, wszystkie ponadnormatywne i nieprzewidziane koszty finansujesz z własnej kieszeni mając świadomość, że ich nie odzyskasz. Taka jest przerysowana nieco, ale tylko nieco, sytuacja SM.

No i rozbawiłeś Pan odgrzewając koncepcje "onych".
kal / 213.92.191.* / 2011-02-25 07:13
Co za przenikliwość Pana Wawryszuka. Kolejny ekspert. Schematy i kalki myślowe. Sądziłem, że takie portale jak money zatrudniają fachowców.(?)
?! / 2011-02-21 19:02 / Tysiącznik na forum

bo nie ma potrzeby, byśmy wydawali pieniądze na prezesów i administrację sztucznych tworów, które służą bliżej nieokreślonej idei

wydajemy za to pieniądze na innych prezesów tyle, że firm deweloperskich, które zawarte są w kuriozalnych cenach 1 m2 nieruchomości
badyl ł-2 / 94.240.48.* / 2011-02-21 16:52
Pisanie na tematy o których nie ma się pojęcia, też nie ma sensu.Ostatnio na blogach MONEY , zabierają głos "Eksperci" nie mający żadnej orientacji - tj ani z praktycznego , ani teoretycznego punktu widzenia
w danym temacie, chyba tylko dlatego, ażeby zarobić kilka złotych "linijkowego".
Cr / 83.4.16.* / 2011-02-21 11:18
Dobrze gada, spółdzielnie mieszkaniowe w takim kształcie to relikt PRL-u. Wyjaśniam: nie dlatego spółdzielnie są złe, że powstały w PRL-u, tylko dlatego PRL był zły, że w nim powstały spółdzielnie, oraz wiele innego syfu, który w większości już na szczęście nie istnieje.
maly kazio / 2011-02-21 11:49 / Bywalec forum
Spółdzielczość powstała lata świetlne przed powstaniem PRL-u.Zły PRL to mniej więcej tak samo jak zły kapitalizm.A fe ty komuszy tworze,a fe. Moim zdaniem nie zarządy spółdzielni mieszkaniowych są ze strego rozdania ale członkowie spółdzielni mają tzw.tumiwisizm wrodzony(albo nabyty) i nie zmieniają swojej spółdzielni.Przecież każdą spółdzelnie zgodnie z prawem można rozwiązać tak jak powstała tak samo przestanie istnieć.Jka ulga i powstaną w jej miejsce wspaniale zarządzane wspólnoty mieszkaniowe ze swoimi małymi administratorami,ze swoimi małymi środkami i z wielkimi długami.Znam taki przykład gdzie ruine mieszkańcy wykupili od MZBK i zadłużyli hipotecznie na 50 lat...starczyło na remont dachu.Przez najbliższe lata będą dokładac po około 500 zł miesięcznie ale do swojego.
radny / 89.25.186.* / 2011-02-21 14:44
Popieram Cię. Od kilku lat jestem członkiem Rady Nadzorczej w SM i swoją pracą wraz z innymi członkami zmieniamy swoją spółdzielnię. Spółdzielnię da się zmieniać, tylko członkowie spółdzielni, jak to trafnie ująłeś, w zdecydowanej mierze cechują się "tumiwisizmem". Skoro na zebranie 1000 członków przychodzi 50-ciu to o czym tu mówić. A wspólnoty? To ci dopiero niewypał. Jak jeden ze stu powie tak, drugi inaczej, a trzeci w ogóle nie chce słyszeć, to wszyscy - wielcy właściciele nigdy nie dojdą do porozumienia. A jak jest potrzeba remontu dachu i windy, to niestety, trzeba wyskoczyć od razu z kasy, bo inaczej UDT zaborni korzystania z dźwigu, a najwyższe piętro, kótre będzie zalewane przez opady, trzeba będzie wychodzić pieszo. W przypadku spółdzielni o tyle dobrze, że ma środki obrotowe którymi może sfinansować / skredytować na pewien okres daną nieruchomość będącą na własnym rozrachunku. Wspólnota mieszkaniowa tak nie ma, sama musi zgromadzić środki. i w ogóle, odnoszę wrażenie że autor tylko słyszał, że istnieje coś takiego jak spółdzielnia i prezes spółdzielni, naotmiast w ogóle nie kuma idei spółdzielczości. To dlaczego się wypowiada? Nie rozumiem.
WAM-co dalej / 91.94.87.* / 2011-02-22 00:17
Istotnie,m.in."tumiwisizm" stwarza sytuacje ,októrych powiedziano,dlatego winno się nad tym popracować,bo wziął sie z przekonania,że i tak na nic nie ma się wpływu.A utrwalone pozycje "grup zarządzających"-starych komuchów były nie do odwrócenia/na zebrania grup -dzielono zebrania na części-pojawiali się pracownicy SM z kilku "klakierami ,i zatwierdzali to cochcieli.A jaki opór powstał po zmianach ustawowych oSM z 2008r.u P-zesów?obecnie uchwały przechodzą 1%"demokracją" na Walnych Zebraniach.I jest ta "skorupa"naleciałości rodem zPRL prawie nie do rozbicia,a SM to dojna krowa i "dożywocie"dla Wielu,mimo,że nie wiele robią.WAM
?! / 2011-02-21 21:25 / Tysiącznik na forum
Z 1000 przychodzi 50, bo Spóldzielnie są za duże i przez to anonimowe. Duzo lepiej radzą sobie wspólnoty mieszkaniowe :)
mimi illu / 86.176.48.* / 2011-02-21 08:52
co za urocze zdjecie panie Wawryszuk
kom. / 78.88.93.* / 2011-02-21 07:58
tak na prawdę to nikt nie chciał reformować spółdzielni,zmieniać ustawy,były nowelizacje,ale
napisania nowej ustawy podjęła się obecna ekipa rządząca,wierzmy,że uda się to pani Lidii Staroń
arch / 2011-02-21 12:08 / Tysiącznik na forum
PO dobnie ja k - Premier odwołuje ofensywę
2011-02-20 Premier odwołuje ofensywę rządu Zapowiedzi były szumne. To miała być prawdziwa ofensywa. Sejm miał być zasypany projektami ustaw. Z dużej chmury mały deszcz. Zamiast stu projektów, będzie zaledwie 20,
To jest dramat .

Najnowsze wpisy