Posiadanie długów jest w dobrym tonie. Kredyty zaciągnięte przez Gierka pewnie spłacamy do dzis bo w dobrym tonie jest płacenie odsetek zamiast spłacić cały dług posiadając rezerwy walutowe./spłaciliśmy kilkakrotnie więcej niz było pożyczone/. Jeśli masz kredyt i nie możesz go spłacić to weś następny, dawanie kredytów na takich zasadach było działaniem celowym, najpierw zapętliło sie w kredytach parę milionów indywidualnych klientów, a teraz całe kraje i finansiera zaciera ręce bo za friko może zawładnąć całymi gospodarkami. Gdzie był MFW gdy dawano te kredyty /skoro MFW tworzą banki centralne/. Może Węgrzy mają rację, szkoda że to mały kraj i z taką potęgą jak MFW będzie im ciężko, chyba że innym otworzą się oczy i zobaczą kto kręci lody po nazwą MFW.

Alexis de Tocqueville , tak przed laty określił liberałów

"Nie ma takiego okrucieństwa (głupoty) ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby skądinąd łagodny i liberalny rząd, kiedy zabraknie mu pieniędzy"

Mówią ciągle o Grecji,Włoszech czy Węgrach a dlaczego tak mało mówi się o równie populistycznych i antyreformatorskich rządach Tuska. Przecież to dla nas najważniejsze a na tamte sprawy nie mamy prawie wpływu. Dziennikarze nasi to raczej Białoruś niż Europa. Tusk przypomina raczej Fidela Castro czy Łukaszenkę i dlatego jest tak lekceważony i wyśmiewany w Europie. Jego wiara w socjalizm ośmiesza Polaków jako naród.

Mam tylko jedno pytanie skoro za żelazną kurtyną tusek opowiada jak to niby Grecja jest w kryzysie i biedzie to proszę mi odpowiedzieć dlaczego w ostatnich latach do polski nie przyjechał ani jeden Grek za pracą i chlebem ? podczas gdy do Grecji co roku ucieka za chlebem i pracą ponad 25 tys. polaków

To prawda, pan Rostowski prowadzi politykę, która, jak sie dobrze przyjrzeć, jest forma zemsty na Polsce, a nie skutecznym sposobem wyciągnięcia jej z kryzysu. Reform w działalności rządu nie widać, to jedynie zabiegi kosmetyczne majace nacelu... no tego to chyba nikt nie wie co, poza rządzacymi.

Same profesory. Biznes jak fiks , dawac pozyczke na 3 % a samemu zapozyczac sie na 6%. Do tego naprawde trzeba byc profesorem.

Panie Ekonomisto, nie lewą nogą tylko prawą! Dobrze Pan wie, że obecny ranking Węgier jest ZEMSTĄ CZERWONYCH AGENCJI RATINGOWYCH za bronienie niepodległości przez Orbana. Węgrzy dali przykład, że poza lewacką unią też jest życie i jest to solą w oku elyt jewropejskich. Więc niech Pan szanuje swój tytuł, be to w końcu profesorski tytuł.