robert06
/ 77.253.102.* / 2009-04-28 13:43
Witam,
sprawa wygląda następująco:
zwróciłem się do ZUS-u o wydanie zaświadczenia o niezaleganiu w opłacie składek, otrzymałem informację że nie opłaciłem składki za styczeń 1999 roku, znalazłem dowód wpłaty tej składki ostemplowany przez bank (wpłata gotówkowa w kasie banku), pokazałem go w ZUS-ie, ale tam stwierdzono że dowód opłaty nic dla nich nie znaczy, bo owa wpłata na moim zusowskim koncie nie figuruje, a skoro nie figuruje to znaczy że jej nie było. Konkluzja była taka, ze pewnie bank coś naknocił. Sprawa jest o tyle ciekawa, że składka za mojego ówczesnego wspólnika, opłacona razem z moją jest prawidłowo zaksięgowana w ZUS-ie. Skierowano mnie do banku w którym dokonałem wpłaty. Bank twierdzi, że przechowują papiery 5 lat, a dowód wpłaty który posiadam powinien być uznany w ZUS-ie jako dowód opłacenia składki. Co robić w tej sytuacji? oczywiście wykluczam możliwość ponownej wpłaty składki (wraz z odsetkami ok 1500 zł).
Będę wdzięczny za sugetie.
--
pozdrawiam