ździcho kuźwiak
/ 77.254.247.* / 2013-03-26 08:39
Musieli. Skoro dalej chcą byc wiceministrami...
Absolutnie nie ma żadnego okradania dzieciństwa. Podstawa programowa jest tak przygotowana, by dziecko miało czas i na naukę, i na zabawę - mówił Krzyżanowski.
Jasne. Po lekcjach obiadek, a potem ślęczenie do 21:00 co najmniej. Huśtawkę i piłkę będzie znało tylko z ilustracji. Aha, jeszcze do tego 10kg w plecaku
W mediach pojawiają się hasła, że szkoły są nieprzygotowane, że jest przemoc, że są głodne dzieci.
Bo to są fakty
ratujmy maluchy. Ja się pytam przed czym?
Dokładnie, przed tym, o czym mowa powyżej + harówą ponad siły i możliwości. Dziecko po powrocie ze szkoły najpierw będzie chciało spac, a potem dopiero jeśc. Ogólnie, to jest dziecięcy holocaust. Mam nadzieję, ze Szumilas, Sławeckiego i Krzyżanowskiego osądzi się kiedyś tak jak Goeringa, Goebelsa. Zasługują na to