BYŁY N-DEK
/ 194.28.14.* / 2013-03-26 14:37
W mojej ocenie przemówiła przez Panią Prezes buta, więc wysłałem już wypowiedzenie klika dni temu.
Oczywiście psy (jak ja) szczekają, a karawana jedzie dalej. Tyle, że już beze mnie. Podziękowałem, bo po mojemu to Pani zbyt hardo stwierdziła, że nie odda ani jednego klienta. Dla mnie to jasny sygnał, że w ocenie Pani Prezes nic ode mnie nie zależy. Nie lubię tak być traktowany. Dla mnie Pani Prezes jest więc dziś niewiarygodna, bo przynajmniej tego jednego klienta (czyli mnie) "oddała" za przyczyną swojej postawy w tym artykule. Niewiarygodna jest też w kontekście tego, że Pani Prezes recesji nie widzi. Kto mający związek z rzeczywistością dziś jej nie widzi? Pani Prezes reprezentuje firmę, więc i firma nie jest już dla mnie wiarygodna.
Nie wierzę też w 600 ścieżek migracyjnych. Niech ktoś je opublikuje to uwierzę.
Oczywiście jestem otwarty na rozmowę i rozważę ofertę nc+, o ile dostanę to, co chcę za tyle, ile mogę dać. Proste.
Pozdrowienia.