Ciekawe jest to że jakakolwek próba złamania monopolu i wprowadzenia konkurencji spotyka się z krytyką: aptekarzy, komorników, notariuszy, prawników. Sami chcą kupować tanio. Ale na myśl o tym że mogliby stracić możliwość łupienia ludzi i zacząć uczciwie zarabiać skóra im cierpnie. Ostatnio korzystałem z usług notariusza. Za 20 min pracy (wstawienie danych osobowych do gotowego dokunentu) - 600 zł. Za co aż tyle ? Przy czym notariusz tylko skasowała kasę a dane wprowadził z wyglądu jakiś student prawa pewnie marnie opłacany. Trochę to nie fair.