anteras
/ 82.177.150.* / 2012-03-09 17:16
Tylko dlaczego taka pokraczna alternatywa: 65 letni facet uzbiera tylko na przymieranie głodem ale już 67 letni będzie mógł żyć godnie.
Może problem tkwi nie w stażu pracy tylko w byle jakim wynagradzaniu, dalekim od płac europejskich (przecież to wielkość wynagrodzenia jest podstawą gromadzonego kapitału emeryta!).
Pan premier dziś nie potrafi zapewnić pracy wszystkim chętnym. Ale ogarnięty swą misją zmniejszenia za wszelką cenę populacji emerytów musi jednak wprowadzić jakiś przymus dla przedsiębiorców zatrudniania tych wszystkich starszych ludzi, którzy jednak jeszcze mogą doczłapać się do zakładu o własnych siłach.Bez tego każdy zdrowo reagujący właściciel firmy stanie na głowie, by pozbyć się starszych na rzecz młodszych, wydajniejszych i mniej wymagających.O przemiale i rotacji pracowników w imię wyciskania z nich maksimum, aż do wyeksploatowania - sporo się słyszy, pisze, wie.
Niestety , Pan premier wie lepiej...