Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Wielka Brytania: Protest przeciwko rządowej polityce oszczędności

Wielka Brytania: Protest przeciwko rządowej polityce oszczędności

Wyświetlaj:
Wat Tyler / 31.175.64.* / 2015-06-21 11:35
"Parter" nie potrzebuje od rządu żadnej pomocy. Wystarczy zaprzestać rabunku. Pozdrawiam.
jurgur688 / 31.11.135.* / 2015-06-21 10:43
To efekt "porozumienia się" 2 lata temu Tuska z Cameronnem....a jak ktoś nie wierzy niech poczyta "se" gazety z tamtego czasu o czym były ich rozmowy...
melbaad / 188.146.82.* / 2015-06-21 10:43
UK DOBRZE ROBI !_____NIEUDACZNIKOM SIE ZAWSZE WYDAJE ZE KTOS MA IM PIENIADZE Z KOSMOSU ROZDAWAC !_POMOC FINANSOWA POWINNA BYC JEDYNIE DLA OSOB BARDZO STARYCH I CIEZKO CHORYCH A NIE DLA LUMPOW I KOMBINATOROW CZY POLSKICH EMIGRANTOW !........POLSCY EMIGRANCI W UK NIE POWINNI NIC DOSTAWAC I TAKA MUSI BYC ZASADA IZ OGOLNIE EMIGRANTOM NIE POWINNA PRZYSLUGIWAC ZADNA POMOC FINANSOWA CZY SOCJALNA W OBCYM PANSTWIE !
vt4 / 109.153.97.* / 2015-06-21 11:57
A byles kiedys za granica, i zobaczyles ceny.. jak wzrastaja. Zaslyszane , ze rzad UK pomaga bankom zamiast pozwolic im upasc i tych bankstersow dac do wiezienia za machlojki.. co robia.. obciaza sie potem podatnikow.. tymi kosztami ich geszeftow.. Minister finansow Osborne uczestniczyl w ostatnim zjezdzie NWO, grupa Bildnenberga.. w Austrii.. O tym sie nie pisze. Zydowski neoliberalizm i uprzywilejowanie bankow kroluje na zachodzie.. Obecnie te grupy polaczone z kapitalem beda dazyly do obalenia rzadow.. i stworzenia rzadu globalnego. Ze lupia podatnikow , to przyjeto za norme..
essa / 37.190.234.* / 2015-06-22 08:55
grupa Bilderberga a nie bildenenberga drogi kolego . jak sie powolujesz na co milo by bylo poprawnie napisac jej nazwe chociaz :) a wracajac do meritum cos slyszales cos niby wiesz ale chyba nie do konca . o grupie pisali chociazby ostatnio ze znowu sie zjechali i jak zawsze od kilku lat zawital tam jack rostowski :)
tiko687 / 78.88.33.* / 2015-06-21 10:48
a może nauczyłbyś się czytać ze zrozumieniem! pomocy UK udzieliła bankom a teraz za to mają odpokutować zwykli obywatele!
Esko / 89.228.160.* / 2015-06-21 12:53
A co ma wspólnego pomoc finansowa dla banków z neoliberalizmem? Problem jest taki że wy nawet nie wiecie z czym się wiąże "neoliberalizm". W normalnym neoliberalnym kraju, bankierów którzy nie oddają pożyczonych im pieniędzy pakuje się do więzienia a majątki konfiskuje. Skąd cały ten kryzys się wziął? Z ingerencji państwa w gospodarkę- banki dostały weksel in blanco, od rządów. Dostały GWARANCJE, że mogą pożyczać KAŻDEMU (nieswoje) pieniądze i jak nie oddadzą to reszta społeczeństwa to pokryje. Z tym że to nie ma NIC wspólnego z neoliberalizmem. Bo czy Ty byś pożyczył menelowi bez oficjalnych dochodów 10 tys zł na dowód? No nie! Dokładnie tak samo myśli każda instytucja prywatna. Banki postępowały nierozsądnie- pożyczały każdemu dowolną kwotę, dlatego że wiedziały że ich to nie będzie nic kosztować, że jak coś się nie uda to i tak rząd za to zapłaci. A więc kryzys i całą tą sytuacją należy obarczyć ingerencje rządu w wolny rynek, a nie neoliberalną politykę, którą na świecie prowadzą jedynie 2 kraje- Singapur i Hongkong.
ERYK ANTYKLERYK / 46.113.13.* / 2015-06-21 10:38
CIEKAWE JAK PAŃSTWA RATUJĄ BOGATE BANKI, A ZAPOMINAJĄ O PRZECIĘTNYCH OBYWATELACH. TO JAKIŚ KOSZMARNY I KOSZERNY PARADOKS. ERYK ANTYKLERYK
globalista eksperymentalny / 83.27.87.* / 2015-06-21 12:53
Ludzie mniej zamożni, więcej wydają niż zarabiają pokrywając swoje wydatki pożyczkami, często nieumiejętnie gospodarując pieniędzmi. Powtarzając popularny frazes " kupują rzeczy, których nie potrzebują za pieniądze, których nie mają". Nierzadko także ludzie średnio zamożni dokonują nietrafnych inwestycji. Za czyje pieniądze oni to robią - ano za bankowe - czyli za pieniądze tej części społeczeństwa, która umie zarządzać pieniędzmi i więcej zarabia niż wydaje.

Stara prawda mówi "chcesz stracić przyjaciela to pożycz mu pieniądze". Stąd teraz zarzuty wobec rządów, banków, "bogatych", jakoby okradali pozostałych - zwłaszcza najbiedniejszych - tylko z czego pytam? z czego są okradani najbiedniejsi? co takiego wartościowego stworzyli, posiadali i zostało im skradzione? Powiecie, że są okradani z wartości ich pracy, bo za mało zarabiają? Ale przecież wartość pracy wyznaczają oni sami jako uczestnicy rynku pracy. Nikt nie zarabia mniej niż tyle, za ile jest gotów pracować, a sytuacja gdy pracownik rezygnuje z pracy z powodów finansowych (bo kto inny oferuje mu więcej) to nic nadzwyczajnego.

Jedyna wina banków, rządów i korporacji polega na tym, że rozbudzały nadmierne aspiracje poprzez kampanie reklamowe oraz zbyt łatwo dawały biednym pieniądze za nic. Teraz gdy strumień się zmniejsza są protesty, bo biedni woleliby żeby już zawsze tak było i żeby tylko strumień pieniędzy się zwiększał.
WoSko / 86.24.133.* / 2015-06-21 10:56
Następny „znawca”, albo udający niewiedzę. Ratują banki bo... w bankach trzymają swoje dochody... właśnie biedni. Nie problem w tym, że ratują banki. Problem w tym, że nikt nie wie w jakim zakresie i w jaki sposób.
ddddd3332 / 78.88.114.* / 2015-06-21 10:21
Nieroby zdenerwowane że chce się im zabrać kasę i każą iść do pracy. W końcu skoro można żyć za free.
1 2
na koniec starsze

Najnowsze wpisy