Najpierw wspierają terroryzm a później pod płaszczykiem pomocy przejmują panowanie nad kolejnymi krajami i ich zasobami. Kiedy to już nastąpi media, po wykonaniu swej propagandowej misji, nabierają wody w usta i całkiem pomijają co się dzieje z ludźmi w "uratowanych krajach", bo dopiero wtedy rozgrywa się tam dramat dla mieszkańców.
Czasem też zdarza się, że i główne media napiszą więcej niż im się zwykle pozwala: http://www.bankier.pl/wiadomosc/Wojna-w-Mali-tu-chodzi-o-rope-2736632.html
Zachodnie interwencje pochłonęły już więcej ofiar niż Druga Wojna Światowa. Kto tu jest prawdziwym terrorystą?