Prawiezaratrala
/ 77.254.137.* / 2010-05-23 16:59
W ramach restytucji demokracji zlikwidowano służby wałowe, po czym cofnęliśmy się cywilizacyjnie o jakieś 30 lat. Unia ma polskie wały w dupie. Odbudowa służb, które musiałyby dziś liczyć może 3 tys. ludzi plus sprzęt plus budżet, to raczej nierealne w czasach intensywnego drenowania loalnych kieszeni prze tzw międzynarodowe instytucje finansowe.
Może zatem warto byłoby się zastanowić Panie Pawlak, czy ta bodaj 100-tysięczna horda strażaków tzw ochotniczych, kosztownych nierobów, rżnących głupa w remizach, obciążających budżet państwowy i samorządowy, utrzymywanych głównie po to by zapewnić Panu 5-cio procentowy elektorat, nie mogłaby się zająć utrzymaniem wałów w obrębie własnych gmin?