reaktywowany przez pis zawód: flisak, dobra zmiana, a w sierpniu zgromadzenie narodowe pomodli się o pogodę na żniwa. W październiku o deszcz na grzybobranie. O take Polskie walczyliśmy...
Śmiechu warte PiS-iaki przestańcie bujać w obłokach i zejdźcie na ziemię.Transport wodny sprawdza się jeśli obsługuje masówkę a u nas głównie przewożona jest drobnica .Ciekawe co będziemy barkami transportować ? Węgiel a może siarkę na które nie ma zbytu chyba że zboże do portów a z powrotem rudę ze Szwecji.Po to żeby wypić kufel piwa nie trzeba od razu browaru kupować.Przejście z transportu kołowego na rzeczny to tak jak by nam kazano przesiąść się z samochodu do dorożki bo transport konny jest tańszy i ekologiczny
Po wdrożeniu programu....nagle demokracja będzie jeszcze bardziej zagrożona...:P Niemcy nie pozwolą na zbudowanie silnej konkurencyjnej gospodarki. wyślą z powrotem ryżego albo rysio przeszkodzi
Zgadzam się że są wielkie zaniedbania le to nie oznacza że należy trwonić pieniądze bo jakoś te plany nic nie mówią skąd pojawi się woda a już mamy z nią problemy. Metoda Jurka czyli modlitwa o deszcz to za mało. Przed rozpoczęciem realizacji wydawania pieniędzy trzeba dobrze policzyć i zacząć od systemu retencji i gromadzenia wody bo znowu będziemy miotać się między powodziami i suszami.
Nie chodzi o klimat, tylko o rzeki. Tam rzeki biorą początek w Alpach wys. ok 5000m.), gdzie leżą śniegi i są lodowce. a u nas? Największa rzeka Wisła bierze początek w Beskidzie Śl. (wypływa niemrawo z Baraniej Góry, wys. ok 1100m.), gdzie śnieg czasem jest, a czasem nie. Zdziwisz się, ale Polska ma zasoby wodne mniejsze niż Egipt. Gdzie tu mysleć o transporcie wodnym, jak są problemy z wodą na codzienne potrzeby?
Był taki facet Gierek się nazywał - na Wiśle miało być 7 zapór takich Włocławków - nie wyszło.
Ponoć Szwedzi chcieli udrożnić Wisłę w zamian za piach wydobyty z koryta / bo u nich piach deficytowy skała i skała/ - nie wyszło. w latach 60/ 70 śpiewano "Gondolierzy z nad Wisły" - poszli na emerytury.
Niemcy chcieli robić wycieczki statkiem płaskodennym / 1 m zanurzenia/ z Gdańska do Warszawy - nie wyszło za płytko dopłyneli trochę przed Tczew / ok30km od Gdańska/.
Czemu BEATCE miałoby wyjść?
a ty juz wiesz? Jestes takim ekspertem? To zatrudnij sie i pomoz w realizacji tego programu!
Wlasnie po to te pieniadze sa potrzebne, zeby wlasnie takie problemy rozwiazywac a nie biadolic, ze nie wyjdzie.
Pomodl sie o rozum ale dla siebie.
Panie, daj im rozum! Czy nikt z rządu i okolic nie słyszał o obniżającym się poziomie rzek?? To, ze występują powodzie po ulwach lub nagłych roztopach nie zmienia faktu, że rzeki są coraz płytsze i totalna ich regulacja tego faktu nie zmieni. Władujemy dziesiątki miliardów a później będziemy się modlili o deszcze?? Zainwestujmy te pieniądze mądrze w kolej i będziemy śmigali po kraju jak w bajce.
Problemem są wypadające statystycznie co 4 lata okresy suchego lata, w których to zbiorniki retencyjne mają kłopot z zapewnieniem odpowiedniej głębokości na Odrze skanalizowanej (poza okresami suszy najpłycej jest w rejonie Oławy 1,4 m - zwiększenie zanurzenia z 1 do 1,4 metra to prawie dwukrotnie wyższy tonaż). Na Odrze nieskanalizowanej od Brzegu Dolnego w wyniku zaniedbań głębokość w roku hydrologicznie przeciętnym spada poniżej 1,3 m czyli też trochę za mało Druga rzecz - na Odrze skanalizowanej jest zdaje się 10 mostów o prześwicie poziomym 9,6 metra a standardem na zachodzie są barki o szerokości 11,4 metra, na odcinku nieskanalizowanym jest 1 most (Krosno Odrzańskie) w prześwicie pionowym 3,28. Poza tym nie jest źle i dlaczego mamy z tego nie korzystać?
"Poza tym nie jest źle i dlaczego mamy z tego nie korzystać?" - a;e ci ktorzy wydadza decyzje aby rozpoczac to szalenstwo, maja najpierw zostac uznanymi CALKOWICIE ODPOWIEDZIALNYMI za zniszczenie srodowiska naturalnego Polski, za straty jakie przyniesie zwiekszone ryzyko powodziowe wynikajace z ujarzemienia rzek w wyprostowane nitki i za zgnojenie obszarow retencyjnych - a przez to straty zwiazane take z szuszami - POD KARA FINANSOWA I WIEZENIEM !!!
Niech Pan sprawdzi Panie ministrze jakei są koszty utrzymania takich kanałów wodnych i policzy czy warto pchać sie w koszta...
Na 500+ i tak nie zaoszczędzicie
Towar przewożony barką wymaga co najmniej dwóch przeładowań. Wytwórcy towaru na ogół są zdala od rzeki i podobnie odbiorcy. Czy do tego rachunku ekonomicznego doliczono koszty przeładunku ?
to jak wyglada taki rachunek ekonomiczny? Ty juz wiesz? Podziel sie z nami. Chce zobaczyc dlaczego to sie u nas nie bedzie oplacac ale jakos oplaca sie np. u Niemcow (tak samo jak stocznie, huty, kopalnie tez sie u nas nie oplacaja....tak ci kaza wierzyc "wolne" media)
A ja myślę że rząd i prezydent będą pływać na tym transporcie w limuzymach rzecznych i opon nie trzeba będzie zmieniać, a jak poplyna do USA to wrócą za rok
Latem w Wisle wody jest po szyję :) Nie ch PIS nie tworzxy żadnych nowych projektów, tylko zrealizuje to co obiecali w wyborach. Obiecali obniżenie wieku emerytalnego, obiecali obniżenie podatów, obiecali obniżenie kwoty wolnej od podatku oraz obiecali 500 zł na KAŻDĘ dziecko. Co zrealizowali ze swoich obietnic ? W sumie to nic, a prezydent przysięgał na honor, że obniżenie wieku emerytalnego nastąpi w 100 dniach urzędowania.
Niech zrobią autostrady 3 pasmowe tylko 6 sztuk od gory do dolu 3 i w poprzek 3 przez caly kraj,one rozpędzą gospodarkę i co roku nie trzeba bedzie ich od nowa przebudowywać czyt pogłębiać na calej długości o ile będzie woda ...lub nie będzie powodzi ...
Dzisiaj w polskich rzekach płynie połowa tej wody, co płynęła kilkadziesiąt lat temu. Nie ma zim, nie ma śniegu, nie ma wody. Czarno widzę te plany. Ile to PiS miał zrobić przez pierwsze 100 dni rządów? a nie zrobił nawet 20% tego co zapowiadał .Teraz robi ludziom wodę z mózgu, że jest to plan na 4 lata. Nie jestem ani ślepy, ani głuchy i pamiętam dobrze słowa kłamczuchy Szydło, że można i damy radę.