szalejący z wiertarką
/ 217.99.127.* / 2016-03-02 12:34
To nie wielkie płyty są najsłabszym elementem bloków, tylko spojenia ze smoły miedzy nimi. Bloki będą stały tak długo, jak długo się ta smoła nie wykruszy. Drugie zagrożenie to nieustanne remonty mieszkań- wymiany rur, kabli, okien, drzwi wewnętrznych, montowanie szaf wnękowych, elementów wyposażenia kuchni i łazienek, wentylatorów, klimatyzatorów itp. Z powodu nieustannego nawiercania i przewiercania wiele ścian konstrukcyjnych w blokach wygląda już jak teraz jak sito, a w przyszłości będzie tylko gorzej. To się może wszystko posypać na zasadzie reakcji łańcuchowej.