Forum Polityka, aktualnościŚwiat

Wielkie manifestacje w Hiszpanii i Portugalii

Wielkie manifestacje w Hiszpanii i Portugalii

Money.pl / 2013-06-01 22:54
Komentarze do wiadomości: Wielkie manifestacje w Hiszpanii i Portugalii.
Wyświetlaj:
menda2 / 83.10.7.* / 2013-06-02 07:29
To jest skutek przyjęcia euro przez te kraje. Niskie stopy procentowe (które tak zawchalają nam różne euro-oszołomy) sprawiły, że lud zaczął się zadłużać ponad możliwości, bo w końcu skoro kredyt kosztuje tyle co nic to po co czekać - brać kasę i kupować dzisiaj to na co trzeba by oszczędzać przez lata.
Gdyby mieli własne waluty to nie tylko wyższe stopy procentowe uratowałyby ich przed nadmiernym zadłużaniem, ale przede wszystkim dewaluacja uratowałaby ich przed tym mocnym kopem w d* tak jak Polskę uratowało osłabienie PLN.

Z kolei marka niemiecka, holenderski gulden czy frank francuski itd. grałyby rolę bezpiecznej przystani wraz z CHF. Te silne waluty skłoniłyby firmy z tych krajów do większych inwestycji na tanim południu.

Jakiś kryzys w EU by zapewne był, ale nie w takiej patologicznej postaci jak obecnie, gdy bogata północ eurokołchozu (dzięki relatywnie taniemu do siły ich gospodarek euro) przechodzi przez niego niemal suchą stopą, a na południu eurokołchozu (gdzie euro jest drogie w relacji do siły ich gospodarek) nastroje są już niemal rewolucyjne. Przecież taka ogromna ilość młodych, sprawnych sfrustrowanych ludzi bez żadnej sensownej perspektywy na przyszłość (poza emigracją) to prawdziwa bomba społeczna.

Tylko idiota myśli, że z południowców można zrobić poukładanych Niemców. Wspólna waluta przy takich ogromnych różnicach w sile gospodarek i jednoczesnym pozostawieniu osobnego rządu, parlamentu, prawa podatków, budżetu, itd. to czystej wody debilizm.

Silne kraje euro-strefy to najwięksi beneficjenci silnej waluty, ale pozostają egoistami. To tak jakby w Polsce najsilniejsze województwa nie chciałby dokładać do budżetu państwa i zadłużały się na własną rękę jednocześnie mając kompletnie w d* pozostałe regiony Polski.

Albo unia ze wszystkimi tego konsekwencjami albo rozpad. Dziwi mnie, że na południu EU rządzacy to sami debile rozgrywani przez północ jak dzieci. Za miraże o posiadaniu euro są gotowi wyprzedawać realne dobra (duże państwowe przedsiębiorstwa, w przypadku Grecji była nawet mowa o wyspach!).
njliber / 83.31.183.* / 2013-06-01 23:41
No tak, jak się ich rządy przez lata zadłużały po uszy to było super.
vbnnm / 83.144.83.* / 2013-06-01 22:54
i tak im to nic nie da.protestuja,protestuja i nic z tego nei maja,rzdy reformy i tak przeprowadzaja...grecja to najlepszy przyklad bezsilnosci zwyklych ludzi.

Najnowsze wpisy