Kamilus
/ 87.96.25.* / 2006-04-01 22:50
Jako zawodowy kierowca jeżdżę bardzo dużo. Z prawdziwym chamstwem na ulicach spotkałem się: w Szczecinie, Poznaniu, Wrocławiu, Katowicach, Gdańsku. Najgorzej jest w Warszawie. Ale cóż, prawdziwi Warszawiacy wygineli w powstaniu...