uklon w kierunku mlodych i wyksztalconych
/ 212.160.239.* / 2011-04-27 15:13
A w jaki to sposob niedowartosciowana waluta nam szkodzi? Import jest zbyt mały w relacji do eksportu?
Kilka pytan naprowadzajacych...
Dlaczego panstwa interweniujace na rynkach walutowych daza wlasnie do oslabienia waluty, a nie jej aprecjacji? Przez przypadek, czy moze brak im wiedzy ekonomicznej?
Slabsza, czy silniejsza waluta bedzie wspierac eksport i poprawiac saldo obrotow handlowych?
Jak dla mnnie, aprecjacja PLN oslabi eksport i zwiekszy nierownowage handlowa. Udezy to w polski przemysl i zatrudnienie, przynajmniej w tradycyjnym przemysle.
Jedyna korzysc to chwilowe nominalne zmniejszenie zadluzenia zagranicznego, o co walczy minister Vincent R. Gdyby nie machlojki kursowe pod koniec minionego roku, dlug publiczny wynioslby ponad oficjalne 55% PKB. A to bylaby juz porazka rzadu!!!!
To kolejne sztuczki z pola PR. Jak sie nie robi reform, to trzeba przynajmniej robic wrazenie. Z tym tylko, ze jest to forma oszukiwania spoleczenstwa...