Bruce wszech....
/ 81.190.219.* / 2009-02-02 12:37
800 pkt WIG20! Nie zarabiam kroci jak tzw.analitycy, ale mogę wyrazić swoją opinię. Dlaczego tak? Dopiero najgorsze przed nami, zwolnienia będą nieuchronne, a wstrzymanie inwestycji widoczne. Polska nie jest pępkiem świata do któego kryzys nie dotrze, skoro Chińczycy mają kłopoty, Japonia , USA to dlaczego Polska ma być poza tym wszystkim, bo tak chcą nasze elyty, dla których trwanie rządu PO to ostatnia obrona, jak to nazwał Olechowski "klimatu do prowadzenia rozmów", a co poza tymi rozmowami się odbywa, wszyscy widzą, choćby na przykładzie Sopotu.
Kolejnym czynnikime przemawiającym za 800 pkt. jest błędna ocena Tuska odnośnie cięcia wydatków. W firmie, na czas kryzysu dobry-tnący księgowy jest na wagę złota (polecam się ;)), ale państwo to nie firma. Rząd powinien stymulować, a właściwie pomagać w ograniczeniu spadku bezrobocia i inwestycji - cięcie wydatków to ruch w złą stronę, a wszystko przez wyimaginowany przez Tuska problem wprowadzenia Euro. Premier stał się zakładnikiem wprowadzenia Euro przed wyborami prezydenckimi lub krótko po nich, wierząc w magicznąsiłę sprawczą tej waluty. Tu dostrzegam trochę sprzeczności, bo nie tak dawno temu wielu narzekało na zbyt silną wlutę, która przyczynia się do obniżenia eksportu (ja wolę silną, bo to odzwierciedla stan gospodarki).
No i na zkończenie mój osobisty powód, dla WIG20 na poziomie 800 pkt., bardzo trywialny - chcę zarobić :D