Kolejne bańki będą teraz pękać jedna po drugiej. Trwający krach widać po mocnym wzroście do 15% ie spłacanych pożyczek studenckich, które sięgnęły już 1 biliona $ i przekroczyły dług na kartach kredytowych.

Nie dość, że zrobili sobie z wykształcenia młodego pokolenia kolejny biznes, którego koszty mocno rosną, a jakość nauczania spada, to do tego nie ma pracy, a są coraz większe długi, już zanim ją podejmą i jest to już nie do utrzymania, bo pracy nie ma i nie będzie.

Krach na rynku kredytów hipotecznych subprime też rozpoczął się jak osiągnęły poziom 15%...

Delinquency rates on student loans made in the past two years stand at 15 percent in the U.S. as recent graduates struggle to find jobs, Fair Isaac Corp. (FICO) said.

The rate for 2010 through 2012 compares with 12.4 percent for loans made from 2005 to 2007

Student loans are the largest source of unsecured consumer debt in the U.S., according to the Consumer Financial Protection Bureau, and the rise in unpaid loans has spurred speculation about a possible bubble. With college costs climbing faster than the rate of inflation over the past four decades, outstanding education debt has swelled to $1 trillion, more than what Americans owe on their credit cards.

Subprime mortgage delinquencies, which helped trigger a global credit crunch during the last decade, reached 15 percent in the middle of 2007 as the financial crisis began to develop.

dobra ludziska gryzcie sie dalej ja ide spac , rano mleko trzeba rozwiesc a ciezko wozek pchac na tym sniegu :(

Dane denne, po nich natychmiastowy spadek, więc spanikowane bankruty ostatkiem sił zmarnowały kolejne pieniądze na wykonanie mizernego podskoku i po wzrostach, bo nikogo na to już nie nabiorą.
Balon derywatów jest tak ogromny, że nie ma go już czym podtrzymywać, a odpływ depozytów z banków już się rozpoczął, więc lewar rośnie i grozi upadkiem całego systemu finansowego, który już dawno oderwał się od realiów gospodarki i praw ekonomii i nie wiedzą teraz co z tym z robić i brną w ślepą uliczkę, bo stracili nad tym całkowicie kontrolę, co widać po kolejnych desperackich ruchach, które tylko powodują coraz większe straty.
Przykrywanie tego wzrostem indeksów bez obrotu na coraz gorszych danych i wynikach spółek jest tego najlepszym dowodem.
Nie da się stale wydawać więcej, niż się zarabia.

tak jak śmierć, tak spadki od jutra przez najbliższe miesiące pewne !!!!!!

Mały obrót na osuwającym się rynku pokazuje, że duży kapitał z zagranicy nie chce wchodzić na tych poziomach cen traktując je jako mało atrakcyjne

Leszcze zostały z papierami i czekają na odbicie, dlatego taki mały obrót

Mieli faktyczny spadek cen domów, drugi kolejny miesiąc, ale w mediach wmawiają, że to wzrost.
To samo co wczoraj z zamówieniami na dobra trwałego użytku.
Pokazali wzrost, a to tylko samolotów, które po wpadce z Dreamlinerem teraz im anulują...
Najważniejsze dla gospodarki dobra inwestycyjne krach -4,3/% R/R.

Nie "korygowany" indeks Case/Shiller cen domów w Stanach pokazał drugi kolejny spadek cen.

it is the unadjusted Case Shiller data that showed that in November, the 20 City Composite index posted its second consecutive monthly price decline in a row. Yes: on a year over year basis home prices did rise some 5.5%, but on the other hand, "average home prices across the United States are back to their autumn 2003 levels for both the 10-City and 20-City Composites."

Facebook -3%.

nastroje inwestorów z za oceanu i europejskich poprawić może następny dodruk wirtualnego pieniądza .Jak pokazał FED i EBC tyko dodruk pozwala na poprawę nastrojów inwestorów .ROZDAWAĆ ROZDAWAĆ PAPIER BEZ PORYCIA BĘDZIE CZYM W PIECU PALIĆ !!!!