Kenobi
/ 2007-02-15 18:04
/
Uznany malkontent giełdowy
Inwestorzy nie czekają już na żadne impulsy, tylko wychodzą z rynku. Jak widać wyniki nie spełniają oczekiwań, a jak są dobre, to pozwalają sprzedać pod wyniki, na co przecież tylko czekali. Dzisiejsze dane z USA (jak i wcześniejsze - rekordowy deficyt handlowy)potwierdzają, że hossa poleciała za daleko i teraz będziemy spadać. Jeszcze będą próbować udawać, że nic się nie stało i probować podtrzymywać rynek, ale im dłużej to potrwa, tym mocniej potem poleci. Gwałtowny spadek dopływu kapitału zagranicznego potwierdza, że będą trudności w finansowaniu deficytu (miesięcznie ok. 65 mld. USD) i trzeba będzie albo podnosić stopy, co uderzy w słabnącą gospodarkę, albo w inny sposób zacisnąć pasa, co uderzy w konsumenta, który i tak ma już problemy z powodu spadających cen nieruchomości i problemów ze spłatą zaciągniętych kredytów. Te problemy narastały od dawna, udało sie je odsunąć z powodu łagodnego początku zimy, co jak wiemy należy już do historii. Opublikowany właśnie indeks FED w Filadelfii potwierdza problemy - mocno spadł, a ceny wzrosły. Indeksy natychmiast w dół.