brydzia
/ 2008-06-04 22:36
/
10-sięciotysiącznik na forum
Do wszystkich, którzy lubią lampkę wina (kufelek piwa) oraz do tych, ktorzy stronia od tych rzeczy:
Beniamin Franklin powiedzial: wino dostarcza czlowiekowi madrosc, piwo wolnosc a woda bakterie. W winiku niezliczonej ilosci badan uczeni udowodnili, iz wypijajac 1 litr wody dziennie, wchlaniamy rocznie 1 kg Escherichia coli, (E. Coli) - bakterii znajdowanej w fekaliach. Innymi slowy, pijac wode spozywamy rocznie kilogram szajsu.
Natomiast pijac piwo i wino (tequille, rum, whisky, wodke lub inny napoj wyskokowy) NIE ponosimy tego ryzyka poniewaz alkohol podlega procesowi uzdatniania i oczyszczania poprzez gotowanie, warzenie, filtrowanie, destylacje lub/oraz fermentacje.
Pamietaj: Woda = szajs, Wino = Zdrowie.
Dlatego znacznie lepiej jest pic piwo i plesc glupstwa niz pic wode i byc zas...cem.
Nie musisz dziekowac mi za ta cenna informacje; przekazuje ja w czynie spolecznym.