barakuda
/ 2008-09-15 22:37
/
Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
15.9.Waszyngton (PAP) - Kandydat Partii Demokratycznej na
prezydenta Barack Obama obciążył Republikanów i ich ideologię
wolnorynkowego laissez-fairyzmu winą za kryzys w sektorze
finansowym, który w poniedziałek wstrząsnął amerykańską gospodarką.
O oświadczeniu ogłoszonym tego dnia Obama stwierdził, że
bankructwo banku inwestycyjnego Lehman Brothers i pochłonięcie
innego banku Merrill Lynch przez Bank of America to
"najpoważniejszy kryzys finansowy od czasu Wielkiej Depresji",
zapoczątkowanej krachem na giełdzie w październiku 1929 r.
"Kraj nasz nie może sobie pozwolić na kolejne cztery lata tej
błędnej filozofii" - oświadczył senator z Illinois, nawiązując do
tegorocznych wyborów, w których jego rywalem jest republikański
senator John McCain.
"Wyzwania stojące dzisiaj przed naszym systemem finansowym są
kolejnym dowodem, że wielu ludzi w Waszyngtonie i na Wall Street
nie spełnia swych obowiązków. Osiem lat polityki, która
zlikwidowała ochronę konsumentów, osłabiła kontrolę i regulację i
zachęcała do wypłacania wygórowanych premii dla dyrektorów
korporacji przy jednoczesnym ignorowaniu Amerykanów z klasy
średniej, doprowadziło nas do tego kryzysu" - czytamy w
oświadczeniu Obamy.
Także demokratyczny kandydat na wiceprezydenta, senator Joe
Biden oskarżył w poniedziałek Republikanów, że swoją polityką
przyczynili się do kryzysu w sektorze finansowym.
Powiedział, że prezydentura McCaina, który popiera politykę
ekonomiczną prezydenta Busha, byłaby prostą kontynuacją jego rządów.
McCain tymczasem oświadczył, że kryzys oznacza, iż trzeba
zreformować "przestarzały i nieskuteczny" system nadzoru nad
bankami, i obiecał, że jako prezydent to uczyni.
"Ważne, abyśmy zagwarantowali, by USA pozostały głównym
rynkiem finansowym na świecie. Będzie to najwyższy priorytet mojej
administracji. Trzeba w tym celu przeprowadzić zasadnicze reformy
w Waszyngtonie i na Wall Street" - powiedział senator w
przemówieniu na Florydzie.
"Administracja McCain-Palin zastąpi przestarzały i
nieskuteczny system regulacyjnego nadzoru w Waszyngtonie i
zaprowadzi transparentność i odpowiedzialność na Wall Street.
Odbudujemy zaufanie do naszych rynków i przywrócimy nasze
przywództwo w świecie finansowym" - dodał.
W USA panuje przekonanie, że kłopoty gospodarki bezpośrednio
przed wyborami działają na korzyść Obamy w jego rywalizacji z
McCainem. (PAP)
tzal/ mc/ jtt/
LONGU, co oni pi.....lą...????