Każdy naród inwestuje w te grupy społeczne , które są mu najbardziej potrzebne
. W te gałęzie gospodarki, które sa przyszłościowe. W Polsce to duchowieństwo i gospodarka sakralna.

Hehe, po sąsiedzku jest artykuł o tym, że kapelani są w szpitalach NA ETATACH. K**wa nie do pomyślenia w normalnym kraju, a tym bardziej wziąwszy pod uwagę budżet NFZ. Dodawszy do tego całkiem sporą część budżetu MEN, którą pochłania finansowanie lekcji guślarstwa, otrzymujemy ile Bolandę kosztuje bycie bantustanem watykańskim.

PZPR = PO http://pl.wikipedia.org/wiki/Jan_Winiecki

Tak się zastanawiałem od dłuższego czasu dlaczego pan Winiecki pisze a to o efekcie cieplarnianym,którym tak przejmują się zachodnioeuropejscy zieloni,a to o brytyjskich czy innych zachodnich lewicowcach.Dlaczego pan Winiecki poświęca czas na pisanie o problemach naszych zachodnich sąsiadów a nie pisze o naszych polskich problemach ? I już wiem dlaczego .
'1 maja zostaną w pełni otwarte dla Polaków rynki pracy w Niemczech i Austrii. Będzie kolejna fala emigracji - pisze "Gazeta Wyborcza". Niestety, fala gorsza dla nas w skutkach, niż ta sprzed sześciu lat - ostrzegają eksperci. Szacuje się, że za kilka miesięcy pół miliona Polaków wyjedzie do Niemiec do pracy."

Pan Winiecki w swej mądrości, wie od dawna,że dla przeciętnego Polaka problemy naszych zachodnich sąsiadów są o wiele ważniejsze od na przykład naszych problemów z naszym długiem publicznym. A ja durny dopiero teraz to zrozumiałem i niniejszym przepraszam pana Winieckiego za to, że myślałem ,iż pisze on o pier dołach.