Pisałem o poglądach gospodarczych, nie o konkretnych działaniach, a te są raczej mało liberalne. Nie przeczę, że PiS mógłby wprowadzić trochę reform i to zrobił, ale też zrobił wiele złego dla gospodarki (deficyt pow. 20 mld przy 6% wzroście PKB).
Ogólnie bilans rządów PiS jest dodatni, jednak to nie są moje poglądy. Mi bliżej do UPR (choć wiem, że wielu ludzi tam jest niepoważnych)

Mam nadzieję (a tylko mi się wydaje), że nie porównywałeś filozofii PiS do NSDAP, bo byłoby to bardzo nie na poziomie...

Ad 1. Zgadzam się, ale
a) w działaniach CBA nie ma nic JAWNIE sprzecznego z prawem
b) prawo można stworzyć też takie, aby nie dało się z korupcją walczyć
c) "dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie"
Ad 2. Nie zgadzam się. Ważny jest efekt, a nie motywy. Korupcję najlepiej ścigać niezależnie od sympatii. ale nawet jeśli robi się to z pobudek politycznych jest to lepsze, niż gdyby się tego nie robiło
b) CBA ścigało zarówno osoby z rządu PiS, jak i z rządu PO
Ad 3. Ogólnie się zgadzam. Jednak czasem przestępstw nie da się udowodnić, pomimo iż oczywiste jest ich popełnienie (Al Capone). Choć warto oczywiście tylko sugerować przestępstwa, a nie mówić wprost

masz rację
Prawi,odważni zgineli w tak licznych powstaniach,

a Winiecki to kundel, kołtun i klakier władzy

to już na "ty" do siebie się zwracasz?

o ile się orientuję w prawie prasowym,to ani dziennikarz piszący tekst, ani redakcja nie mają obiwiązku powiadaminia prokuratury, a możliwości POpełnienia przestępstwa, prokuratura rzecz jasna może wszcząc postępowanie wyjaśniające na podstawie doniesień prasowych

tak że nie wysilaj się manie zadawaniem głupich pytań

nasz drogi autor z tytułem profesorskim raczył był napisac że branża hazardowa jest wysoko opodatkowana tak jak alkohol i papierosy,

Pozwolę sobie nie zgodzic się,a że leniwy jestem ptrzytoczę swój teksty sprzed tygonia

Powszechnie wiadomo,że hazardem zajmowały się zajmują się i będą się zajmowac głównie GRUPY PRZESTĘPCZE
bo to jeden z najprostszych i najskuteczniejszych sposobów prania brudnych pieniędzy, Anonimowi
ludzie przychodzą do kasyna lub salonu jak zwał tak zwał i wymieniają GOTÓWKĘ na żetony,
przepuszczają kasę i właściciek hazardowego biznesu ma już LEGALNY ZYSK.

Najbardziej niepokoi w tej całej aferze hazardowej, możliwośc powiązania rządzących polityków z
grupami przestępczymi.
:"W ubiegłym roku przychody z gier i zakładów wzajemnych przekroczyły 17 miliardów złotych i było o
około 42% wyższe niż rok wcześniej -


"Za tak wysoką dynamikę wzrostu przychodów odpowiadają przede wszystkim automaty do gry o niskich
wygranych. Ich postawienie jest łatwe, gdyż właściciel automatu płaci jedynie podatek ryczałtowy 180
euro miesięcznie od każdej maszyny"

"W zeszłym roku gracze wrzucili do automatów ponad 8,5 miliarda złotych, czyli kwotę odpowiadającą
połowie oficjalnego rynku hazardu w Polsce."
""w ciągu pięciu lat - od czasu zalegalizowania maszyn na naszym rynku - liczba automatów wzrosła z
czterech tysięcy do ponad 50 tysięcy"

Policzmy sobie, gracze wrzucili do automatów 8,5 miliarda a podatku właściciele zapłacili 50 tys
automatów razy 180 euro razy 12 miesięcy daje 108 milionów euro, czyli po obecnym kursie jakieś 500
milionów złotych,rok temu było to nieco mniej czyli opodatkowanie jest mniejsze niż 7% ,

Osobne pytanie to ile faktycznie wrzucili gracze a ile pieniedzy zostało wypranych, POŁOWA?

Nasze władze pozwalają legalizowac grube miliardy za doprawdy niewielką opłatę,opadatkowanie jest
mniejsze niż w pierwszym progu PIT-u

na dowód że niewiele sie pomyliłem w obliczeniach cytata
]
"jak wyliczył „PB”, tylko w 2008 r. Polacy wrzucili do automatów o niskich wygranych około 8,5 mld zł, więcej niż wartość rodzimego rynku wódki. Za to ich właściciele zapłacili tylko 300mln zł podatku od gier."

a umie kolega procenty liczyc? 300 milionów podatku od 8,5 mld wpływów to jest 3,5% podatku,a 300 mln od 7,5 mld zysku po odliczeniu miliarda na wypłaty nagród to jest 4% podatku, a 300 mln od 6,5 mld po dliczeniu 2 mld na nagrody to jest 4,6 % ,cały czas opodatkowanie jest mniejsze od 7% ,by opadatkowanie przekroczyło 7% na nagrody tnależałoby przeznaczyć połowę wpływów. a tak raczej nie jest, koszty automatów i ich utrzymania oraz wypłaty z nagród na pewno nie przekraczają połowy wpływów

Powszechnie wiadomo że brak wiedzy w temacie nie uprawnia do PiS dolenia o gwiazdach PiSuariatu.
Domniemywam że tępota twego wywody odzwierciedla możliwości pojmowania zagadnienia o którym piszesz.

skoro uważsz się za tak inteligentnego to zróbmy test, kim według ciebie jest "szef szefów" o którym mowa w aferze hazardowej
dla ułatwienia cytat ""szef szefów, że tak powiem ma rozmawiać z Katarem".

+++
Kontrowersyjne inwestycje zarządzających GPW z aferą
stoczniową w tle .
www.bankier.pl/wiadomosc/Kontrowersyjne-inwestycje-zarzadzaja
cych-GPW-z-afera-stoczniowa-w-tle-2030667.html