Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Winiecki: Głupie decyzje są kosztowne. Ale nie wszędzie

Winiecki: Głupie decyzje są kosztowne. Ale nie wszędzie

Wyświetlaj:
Obywatel III RP / 83.3.58.* / 2009-09-07 13:29
Zamiast się bulwersować - proszę spytać swojego radnego dlaczego inwestycje realizowane są w ten sposób. Ludzie, którzy są głównie teoretykami (np. profesor ekonomii) mogą mieć problem ze zrozumieniem problemów, które wynikają z życia. Dlaczego od razu nie położono kanalizy i wodociągu - nie wiem. Powody mogą być następujące :
- brak pieniędzy w budżecie Gminy / spólki komunalnej (nie wiem kto jest inwestorem)
- dofinansowanie jednej lub dwóch inwestycji ze środków unijnych - tu logika jest powalająca - tzn. jeżeli dali pieniądze na 38, 5 km drogi to nie wolno zrobić 40 km lub 35 km. Jak dali na wodociąg, to nie na wodociąg i kanalizę itp.)
- faktycznie ktoś był bez wyobraźni na etapie tworzenia wieloletniego programu inwestycyjnego Gminy.
- pojawiły się nadzwyczjane oszczędności w budżecie i ta druga inwestycja została przyjęta do realizacji "spontanicznie" (robiąc pierwszy etap nikomu się nie śniło, że będą pieniądze na drugi etap),
- ktoś z radnych, o sile przebicia ma znajomego, który układa chodniki i mógł zarobić dwa razy...

Może być różnie - zamiast pisać takie głupoty - proszę sprawdzić.
Pozdrawiam
Smutny / 194.237.142.* / 2009-09-07 11:25
Po raz pierwszy sie muszee z Panem Winieckim zgodzic. Az dziw, ze to nie PiS remontowal drogi na pasnkiej ulicy ;) .
raf73 / 89.171.138.* / 2009-09-07 10:25
I właśnie dlatego należy prywatyzować, prywatyzować i jeszcze raz prywatyzować. Może są miejsca na świecie, gdzie państwo działa dobrze, ale w Polsce poprawiło się tylko tam, gdzie weszła własność prywatna.
sceptyk / 2009-09-07 11:04 / Tysiącznik na forum
Co do zasady (prywatyzacji) pełna zgoda.
Pytanie tylko, skąd na tę prywatyzację wziąć KAPITAŁ, w kraju, w którym kapitału NIE MA, bo stary kapitał znacjonalizowano w 1945 a potem roztrwoniono za rządów czerwonych towarzyszy, co to serce mają po lewej stronie, a nagana w kieszeni, nowy kapitał nie zdążył się jeszcze skumulować (piszę o kapitale a nie o grynderskich spółkach typu POLISA (pozdrowienia dla tow. Jolanty).

Efekt taki, że w Polsce w ramach prywatyzacji sprzedaje się majątek zagranicznym firmom, tyle, że zazwyczaj są to firmy PAŃSTWOWE (taki np. FranceTelecom - pozdrowienia dla dra K.).
mruk / 2009-09-07 10:57 / Bywalec forum
Prywatyzować służby komunalne i przestrzeń publiczną?
Świeży pomysł.

W Polsce, jeśli własność prywatna weszła do przestrzeni publicznej efekty są opłakane. Podobnie jak w USA, gdzie poza NY praktycznie nie ma common space.
Nie bądź takim koszernym bolszewikiem libertarianizmu. Po ich stronie jest więcej durniów, niż u socjalistów.

Problem polega na tym, że musi być koordynator/zamawiający/płatnik po stronie własności publicznej. I to muszą być kompetentni urzędnicy. Nie kolesie z aktualnie rządzącej partii. Niestety, apolityczny korpus urzędniczy, który usiłował stworzyć Mazowiecki został zniszczony przez postkomunistów - przez SLD i PiS. PO tez na nim nie zależy...
sceptyk / 2009-09-07 11:09 / Tysiącznik na forum

Po ich
stronie jest więcej durniów, niż u socjalistów


He he he!
mruku, socjalizm sam w sobie jest ZBOCZENIEM i do tego niebezpiecznym, więc jego wyznawcy są ipso facto zboczeńcami (można ich też nazwać durniami, o ile są ofiarami ukąszenia heglowskiego).
Towarzysz Mazowiecki akurat dokonał wielkiej rzeczy:
rozbudował biurokrację do monstrualnych rozmiarów, nieznanych nawet w PRL. Ale gdzieś przecież trzeba było niezweryfikowaną esbecję i zasłużony styropian zatrudnić, nieprawdaż?
Więc nie pisz bzdur.
chłop jag / 84.234.10.* / 2009-09-07 10:21
Cytat "Znacznie lepiej dajemy sobie radę w sferze gospodarki niż w innych sferach życia publicznego." Koniec cytatu - o czym świadczy zwiększony deficyt budżetowy, ogromny dług wewnętrzny i zewnetrzny oraz, na dzień dzisiejszy, likwidacja stoczni!!! Ależ trzeba miec tupet Hazara aby takimi głupotami, gojów bombardowac!!!
MME / 212.160.100.* / 2009-09-07 09:31
W Polsce pojecie płynnosci ruchu nie ma zadnego znaczenia z punktu widzenia podejmowania decyzji. Utarło sie, ze najlepiej maksymalnie spowolnic ruch, to wtedy jest bezpiecznie. Policja to popiera (bo zarobi na mandatach), urzednicy też (bo nie trzeba szczególnie się wysilac). Tylko kierujacy maja przechlapane.
MN4 / 217.96.42.* / 2009-09-07 09:34
Mówisz o płynności ruchu ulicznego czy ... urzędniczego. Ja od 3 lat załatwiam papier na przełożenie prądu z jednego miejsca na inne w budynku.
socjalizm rządzi wszędzie / 88.199.162.* / 2009-09-07 09:45
to masz przesrane - mi przekręcili nazwisko na rachunku - kiedy poszedłem sprostować - następny rachunek przyszedł z przekręconym nazwiskiem i zmienionym imieniem
MN4 / 217.96.42.* / 2009-09-07 08:01
Ale o co chodzdzi? Ale, o co chodzdzi?

Przecież zwalniamy 10% urzędników (uwaga: administracji publicznej) czyli 12 tys.osób.
I tak, liczba urzędników spadnie z 520 tys do 508 tys (o 2,3%). A, że często liczy się urzędników i wojsko razem to liczba ta spadnie z 850 tys na 838 tys (o 1,4%).
analfabeta / 156.17.201.* / 2009-09-07 09:20
A czy idioto wiesz od jakiej liczby 10% wynosi 12 tys? Bo na pewno nie od 520 tys.
panczok / 195.136.36.* / 2009-09-07 09:05
Chodzi pewnie o to jak funkcjonuje to 520 tys (po rzekomych cieciach 508 tys).

Najnowsze wpisy