szarent
/ 213.108.114.* / 2010-09-20 22:03
Ciekawe rozumowanie ... takie nieprzychylne konsumentom w polsce, klientom banku WBK i wolności wyboru.
Jak to łatwo .. co?
PKO BP przejmując WBK przejmuje klientów WBK, a skad pewnośc że klienci pozostali wy w tym przejetym WBK?
Skoro teraz nie zdecydowali sie na PKO BP a woleli WBK to chyba mieli jakis powód?
Dlaczego PKO BP nie postarał sie o tych klientów na rynku, tyslo chce ich przejac kupując ich bank?
Oczywiscie nie mam nic przeciwko temu ze jeden podmiot kupuje drugi.
Ale to powinno wynikac ze zdrowej rynkowej kalkulacji a nie politycznego chciejstwa.
Tak się kłada , ze Polska jest zbyt biedna aby płacic za fantasmagorie polityków.
Bowiem jak pokazują wczesniejsze i ostanie przykłady za wszystko (za umiejetnośc rzadzenia elyt) płaci podatnik.
A polski podatnik nie dośc ze biedny to jest obciazony podatkami ponad miare.
PKO BP ma mozliwośc , stania się jednym z największych graczy na polskim rynku, ale musi sie zreformowac, stac się mniej ocięzałym molochem , bardziej otwartym i przyjaznym dla konsumenta którym z natury (najczęściej) jest obywatel polski.
Przejęcie na siłe WBK i to w sytuacji kiedy tak naprawde PKO BP na takie przejęcie nie stac , spowodowało by w efekcie wielkie marnotrastwo i olbrzymie straty.