Winiecki: Szwedzka droga nie jest dobra dla Unii
Money.pl
/ 2008-01-07 08:35
s.
/ 2008-01-08 09:13
/
Bywalec forum
Nie trzeba być ekonomistą by dostrzec nonsensy zarówno w powyższym artykule jak i w całej tej propagandzie ekonomii monetarystycznej, wymyślonej przez neokonserwatystów mającej na celu wywołanie ogólnoświatowego kryzysu ekonomicznego.
Pisanie tego typu farmazonów (o wyższości świąt bożonarodzeniowych nad wielkanocą) może dawało efekt propagandowy 15-20 lat temu, a teraz gdy gospodarka światowa może w każdej chwili pęknąć jak bańka mydlana, demaskuje głęboką ignorancję autora i niewiedzę na temat otaczającego świata.
Po to durnemu społeczeństwu się wmawia, że teraz jest tak "pięknie" dzięki liberalizmowi ekonomicznemu, żeby po wywołaniu kryzysu dyrygenci tego kierunku w gospodarce mogli wprowadzić na świecie centralnie zarządzaną gospodarkę przy wykorzystaniu ponadnarodowych korporacji które już obecnie mają praktycznie monopol na produkcję i wykorzystują już ten monopol by produkować nam tandetę prosto z koszmarów Edwarda Gierka.
sceptyk
/ 2008-01-07 12:18
/
Tysiącznik na forum
Pan Winiecki z naiwnością dziecka odkrywa prawdy dawno odkryte. Toż lepsza skuteczność sektora prywatnego nad państwowo-biurokratyczno-oligarchiczym została udowodniona dziesiątki lat temu (empirycznie i teoretycznie).
Niestety w tamtych czasach, jak większość dzisiejszych luminarzy ekonomii pan Winiecki był zafascynowany ekonomią polityczną socjalizmu (taka choroba wykształciuchów).
Teraz ze wszechsił stara się wykazać, że wprawdzie socjalizm się nie sprawdził, ale eksperyment wart był próby, bo reformy socjalizmu jeszcze nie rzuciły Szwecji w otchłań biedy i bezrobocia.
KAP
/ 2008-01-07 12:30
/
Tysiącznik na forum
wszyscy byismy 'zafascynowani' ekonomia polityczna socjalizmu. Innej na uczelniach nie bylo. Ciekawe jak przed 1989 skonczylbys studia nie zaliczajac tego przedmiotu.....
cepiejeden!
/ 83.24.197.* / 2008-01-07 22:35
zaraz wszyscy, mów za siebie!
eeechhh
/ 85.255.181.* / 2008-01-08 01:21
czy pisząc to co napisał
cepjeden chciał zaznaczyć ze nie skończył zadnych studiów?
Prawdę mówiąc dziwię się, że ktoś to jeszcze czyta. To wszystko jest bez sensu.
Winiecki porusza tylko tematy dozwolone, licencjonowane. Ani słowa o poważnych problemach i katastrofalnych rządach Tuska. Szpitale bez podpisanych kontraktów, pielęgniarki szykujące się do strajku, górnicy strajkujący pod ziemią (to chyba pierwszy taki protest od stanu wojennego-nawet TVN nie pokazuje caly czas góników tlukacych butelkami PET). Wielu ludzi nie wie co się dzieje, bo media mają zakaz (oczywiście nieformalny) pisania o takich sprawach. Żyjemy w zakłamaniu winieckowatym.
Winiecki wie co wolno pisać, a czego nie wolno.
To smutne. Dobrze jednak, że da się w Polsce znaleźć rzetelną informację. Warto konfrontować te powyższe wpisy profesora z tym co piszą inni. Każdy potrafi później wyciągać wnioski.
KAP
/ 2008-01-07 12:35
/
Tysiącznik na forum
.. biedny ten swiat bezPiSu :) zajmujemy sie takimi glupotami jak wyciaganie wnioskow z dzialania modelu szwedzkiego a moglibysmy siedziec w rozporku Lyzwinskiego badz stac z ZOMO albo na przyklad rozwazac czy Miodek wspolpracowal czy nie, które to sprawy mialy fundamentalne znaczenia dla koniunktury w najblizszych latach...
maa
/ 2008-01-07 11:24
/
Tysiącznik na forum
Co miałby pisać o pielęgniarkach?
Albo o górnikach?
Tym sie zajmuje telewizja, bijąc pianę bez sensu, aż miło.
Jeśli chodzi o służbę zdrowia ruch jest po stronie rządu. Dopóki rząd nie opublikuje projektu reform, nie ma o czym pisać.
Górnikami niech się zajmie ich firma. Jeśli Pan chce do nich dopłacać, to co stoi na przeszkodzie, by zrobił Pan to indywidualnie? Proszę im dać część SWOICH pieniędzy.
Ja uważam temat felieton za istotny. Dzięki propagandzie poglądów , opisywanych przez WInieckiego wygrywają populiści z PiS. Ciemny lud w to wierzy, bo to miłe, nie bierze jednak pod uwagę, że Szwecja zawdzięcza swój dobrobyt I i II wojnie światowej, czyli handlowi śmiercią, a nie swojemu miłemu ustojowi. Pozostałe kraje Unii mają co tracić na utopie - my mamy jedynie pół milarda długów.
Kup sobie Pan pistolecik, jak Jarosław K.. To poprawia samopoczucie i zwiększa efektywność przekonywania oponentów.
bubu
/ 2008-01-07 12:12
/
Bywalec forum
miałby napisać chociażby to że kolejny rząd popełnia błąd ulegając presji na podwyżki dla sfery budżetowej. Górnicy dostali 14%. Szybko i bezboleśnie. Lekarze i pięlęgniarki zaraz dostaną. W kolejce już ustawiają się nauczyciele, kolejarze i Bóg wie kto jeszcze. Taka polityka - pieniądze za brak protestu - skończy się dla gospodarki źle. I przekonamy się o tym przyszłym roku. Krótko mówiąc - droga którą idzie PO nie ma NIC wspólnego z głoszonym przez nią liberalizmem. I o tym warto pisać.
maa
/ 2008-01-07 13:42
/
Tysiącznik na forum
A ja jestem ciekaw genezy twierdzeń typu:
"Lekarze i pięlęgniarki zaraz dostaną. W kolejce już ustawiają się nauczyciele, kolejarze i Bóg wie kto jeszcze."
Czy słusznie się domyślam, że w/w zawody to zawody niewolnicze? Wszystkich obejmuje rynek, poza nimi? Oni maja pracować za pracę minimalną?
Czy reguła jest taka: im ktoś lepiej wykształcony i ważniejszy dla społeczeństwa (lekarze, pielęgniarki, nauczyciele), tym mniej powinien zarabiać?
Nie lubię lumpenliberałów. To produkt źle opłacanych, poddanych negatywnej selekcji kiepskich nauczycieli.
absurd
/ 85.255.181.* / 2008-01-08 01:38
oczywiscie wynagrodzenia powinien regulować rynek
sęk w tym ze w sferze budrzetowej grama rynku nie uswiadczysz ..
sa natomiast żądania
skoro żądania lekarzy maja az takie uzasadnienie wykształceniowe .. to prosze bardzo za samo wykształcenie kazdy powinien dostawac jakąś ekstra kasę
czemu ograniczać sie tylko do lekarzy .. mało w polsce jest magistrów, doktorów, docentów , profesorów ..mozna jeszcze pamietac o sredniakach czyli technikach .. ba wykształcenie zawodowe tez w cenie wiec i absolwenci wykwalifikowani po zasadniczych szkołach tez powinni ekstra dodatek dostac
monopolisci na dany rodzaj usług np zdrowotnych lubia porównywac sie do swoich odpowiedników na zachodzie
ok ale dlaczego tylko oni .. wszak generalnie na zachodzie wszyscy zarabiaja wiecej .. wiec wszyscy powinni miec zachodnie wynagrodzenia .. dlaczego tylko budrzetowy monopol?
pozatym taka maleńka dygresja .. kto i czyimi rekami wytworzy ten pieprzony dochód (narodowy) aby było czym wszystkich obdzielic?
KAP
/ 2008-01-07 12:36
/
Tysiącznik na forum
sadze ze rozrost wydatków socjalnych i sfery budzetowej jest czescia modelu Skandynawskiego...
Sabre
/ 2008-01-07 09:18
/
Tysiącznik na forum
Szwecja jest dość nietypowym krajem, nie należy go porównywać do innych krajów Europy, a już na pewno nie do azjatyckich tygrysów.
Efekty programu naprawczego, jaki został przeprowadzony po sławnej recesji gospodarczej, były naprawdę imponujące (nie tylko warte wspomnienia). A jeśli się weźmie pod uwagę, że udział prac badawczo-rozwojowych w produkcji przemysłowej jest w Szwecji ogromny, że ich eksport rozwinął się głównie w branżach wysoko zaawansowanych technologicznie, no i ich bogactwo naturalne - wysokoprocentowe rudy żelaza, to "obawa" o przyszłośc szwedzkiej gospodarki jest trochę na wyrost.
Jedyne niebezpieczeństwo dla nich (poza oczywiście silnym upaństwowieniem), to silne uzależnienie od handlu międzynarodowego.
sięgają już nawet do Skandynawii. Prosili go o ekspertyzę? Żenujący artykuł, - no chyba że potrzebowal paru groszy, a nie miał o czym pisać.
KAP
/ 2008-01-07 12:38
/
Tysiącznik na forum
napisz cos lepszego od Wienieckiego moze a nie wylewaj PiSpomyj. Nie nasza wina ze masz zly dzien...