Jak to miło widzieć jak nasz prezydent z nieukrywanym zadowoleniem ściska dłoń przywódcom komunistycznego kraju.
Kraju komunistycznego zwanym już dzisiaj potęgą i lokomotywą gospodarczą świata !
Jeszcze do niedawna dało się słyszeć na ulicach naszych miast podczas różnych demonstracji : "Precz z komuną" . A tu raptem przedstawiciele państwa komunistycznego z grupą biznesmenów przyjeżdżają do wyswobodzonej z jarzma komunistycznego Polski uzdrawiać i wspomagać naszą gospodarkę.
Gospodarkę , która po wyzwoleniu od komunizmu padła jak kawka . Teraz zaś wyciągamy rękę do komunistycznych Chin o współpracę z nimi . Z ustrojem na który niedawno psy wieszaliśmy.
- Wniosek jest taki ; - po prostu sami nie potrafimy zarządzać swoim krajem(!) , zaś teraz z radością witamy komunistów ,aby wskazali nam drogę do rozwoju gospodarczego takiego, który dzisiaj komunistyczne Chiny jeśli idzie o gospodarkę stawia na pierwszym miejscu na świecie.

Ciekawe ilu z tych obrońców ma ipody, ipady i inne i-cośtam made in China.