Kraje te prowadząc w tej chwili wojnę za wojną ograniczyły prawa obywatelskie do minimum. Posunięto się tak daleko że usiłuje się zprząc starców 67 letnich do roboty na rzecz wojennej machiny podboju tych regionów Świata. Usilowano wprowadzić "Acta" bez konsultacji spolecznych. świaadczy to o tym że w tych krajach nie obowiązują podstawowe prawa i wolności obywatelskie.

USA+UE = Globalne Reżimy Totalitarne

Ale pitolenie.
Czy publikujący te opinie nie mają litości dla inteligencji odbiorców takich wypracowań?
No chyba , że większość albo wszystkich odbiorców takich enuncjacji uważają za idiotów? "Według Lucasa polityczny dorobek Putina dowodzi, że nie ma on intencji reformatorskich, ponieważ przez lata, mając nieograniczoną władzą, żadnych reform nie wprowadził. Gospodarka rosyjska wciąż jest zależna od światowych cen ropy i gazu, a reforma polityczna musiałaby zagrozić systemowi sprawowania władzy.". Wprost przeciwnie. Putin odwrócił zgubny dla Rosji trend rozpadu i grabieży. Słynni oligarchowie (magnaci) miliarderzy którzy w parę lat "dorobili" się olbrzymich fortun na państwowym majątku. Potem zamiast wykorzystać to dla Rosji trwonią miliardy poza Rosją , przyczyniając się do zubożenia Rosji ale rozwoju tych krajów w których lokują swoje fortuny. Przed erą Putina Rosja była wielkim chorym państwem, tym groźniejszym, że po zęby uzbrojonym nuklearnie.
W Rosji Jelcynowskiej plebs nie dostawał emerytur nawet przez kilkadziesiąt miesięcy. Putin musiał to wszystko od podstaw postawić na nogi, ustabilizować sytuację w całej Rosji składającej się z wielu autonomicznych obwodów i republik. Fakt teraz oczekuje się, że zrobi więcej. Ale (moim zdaniem) Putin robić będzie to co dla Rosji będzie najlepsze, musi przy tym liczyć się z silnym oporem skostniałej biurokracji oraz z często destrukcyjnymi działaniami części opozycji.
Może nie podołać. Obecna opozycja w Rosji powstała właśnie dlatego, że polityka Putina okresu poprzedniego pozwoliła rozwinąć się i umocnić tzw klasie średniej. Ale ta klasa jest tylko w dużych aglomeracjach i to nie wszystkich. Obecnie jest zbyt słaba aby naprawdę skutecznie rządzić Rosją.
Aby to było możliwe, klasa średnia musi pojawić się w całej Rosji. A właśnie Polityka Putina im to umożliwia.
Faktycznie , Rosja zbyt opiera się na dochodach z eksportu surowców. największymi przeciwnikami Putina mogą zostać pozostali oligarchowie. Im modernizacja kraju i rozwój klasy średniej nie jest na rękę. Wielu z nich chętnie współdziała z UE, czy USA w obronie swoich interesów.
Ale czy interesy oligarchów i UE czy USA to są interesy Rosji jako całości?
Czas pokaże jak to się rozwinie.
Obecnie takie krytyczne artykuły publikowane są w eksportowych nakładach "renomowanych" mediów właśnie dla opozycji wewnątrz Rosji.
Zbyt mocna Rosja nie jest na rękę innym.
Stąd "troska" o to aby Rosja modernizowała się i reformowała tak jak chcą inni a nie jak chce sama Rosja.