b9
/ 83.10.63.* / 2015-06-28 12:36
Urzędasy z UE mają problem, bo nowe kraje przestają się słuchać. Grecja mówi "NIE", Rumunia obniża VAT, Węgry traktują UE jak powietrze, a unijni władcy zachwycają się Conchitą i zastanawiają, jak przyjąć jeszcze trochę terrorystów, żeby nie okazało się, że jest ich zbyt mało. W międzyczasie może jeszcze uda się ogłosić jakiś parytecik, strzelić wykładzik o gender i będzie super. UE zachowuje się, jakby globalne problemy w ogóle nie istniały.