Przez trzy miesiące wynajmowałem mieszkanie w Tarnowie. Gdy pierwszy raz rozmawiałem z właścicielką powiedziałem jej że mieszkanie wynajmę tylko na trzy miesiące, chyba że przedłużą mi umowę w pracy. Oczywiście na starcie zapłaciłem kaucję 1000 zł. Dwa tygodnie przed rezygnacją z mieszkania dałem znać właścicielce że jednak wynajmu mieszkania nie przedłużę, na co właścicielka stwierdziła że w takim razie odda mi tylko połowę kaucji, bo za poźno jej dałem znać!! Chyba nie ma Ona prawa do tego aby oddać mi tylko połowę z kaucji? Proszę o szybką odpowiedź!!