zuza33
/ 89.79.187.* / 2010-02-16 16:41
A jakaz działalnosc prowadzisz?????
Widze ,ze starasz sie madrze pisac ale jak narazie to puste frazesy.
Ja widze takich ,co sobie pradzili po dotacji i tych co przędli bo przędli.
Rynek pracy jest , jaki widac...wszystkiego pod dostatkiem, budowlanka, usługi krawieckie, stolarka, itp, itd ale przy takej podazy na rynku popyt moze byc niewielki, konkurencja działa na zasadzie, konkurencja bierze 100zł a ja wezme 20 mniej od konkurencji i zamiast zarabiac, pograzacie sie w długach.
Moze miałes jakies inne pieniadze na start, własne lokum itp.
ZUS w tej sytuacji to pestka w porównaniu do kosztów najmu pomieszczenia itd.
Moj znajomy ma firme i zle mu sie nie wiedzie ale koszty wynajmu pomieszczen na magazyn jest duuuuzy.
Ktos ,kto zaczyna od samej dotacji ze swoim 20-30% wkładem długo nie pociągnie......Ci co sie utrzymali , mieli podstawe ku temu.Tez znam przypadek osoby , wzieła dotacje ale wczesniej "odkupiła " gotowca-czyli dobrze prosperujacy sklepik z zabawkami.....zreszta sam wiesz jak jest , a ty wiesz lepiej.