WŁASNY WĄTEK

needle / 2008-02-13 20:49
Właściwie nie mam niczego ciekawego do zakomunikowanie, ale chciałbym mieć własny wątek...
...nie podrabiany, czy coś...własny...WŁASNY...
...od razu się czuję komś ważniejszym
mam taką nadzieję, że może ktoś zechce się w moim wątku wpisać, może nawet być to coś ciekawego, kto wie...
...mogę odwdzięczyć się mu tym samym
Wyświetlaj:
ppprzemo / 2008-02-18 16:42 / Uznany Gracz Giełdowy
Chciałem go dać w głównym wątku ale skoro IGła nakazał to daję go tu...

Wiem, że off topic ale to dla Ciebie:
- ściana wewnętrzna pustak gazobetonowy grubość 40 cm klasa 350
- ściana środkowa wełna mineralna 22 cm
- ściana zewnętrzna pustak gazobetonowy grubość 36,5 cm klasa 700
- ocieplenie na gruncie i dachu wełna mineralna 44 cm
- pompa ciepła z wymiennikiem gruntowym
- rekuperator z kanałem 10 m w gruncie
- panele solarne 2,7 m2

roczne koszty domu 146m2 to:
- woda 80,- (filtry wody ze studni)
- ścieki 0,- (oczyszczalnia z bioreaktorem)
- prąd 3.800,-
- gaz 0,-
- drewno do kominka 500,-
- śmieci 50,- (papier, plastik i szkło zbierają za darmo, organiczne zasilają kompostownik, metale odbierają znajomi)
razem koszty m-c: 370,-

Inwestycją na ten rok będzie mała turbina wiatrowa do zasilania niektórych urządzeń. Mogłaby być większa (rozmiary działki) ale nasze kochane prawo nie zezwala na zużywanie produkowanej przez siebie energii - całość musi być odsprzedana (choć to i tak znacząco obniża koszty prądu). Zamierzam oszczędzić około 150,- miesięcznie + dochód ze sprzedaży certyfikatów w kolorze zielonym.

Różnica między tym a prawie takim samym budynkiem ze ścianą dwuwarstwową (20cm pustak + 15cm styropian) bez pompy, rekuperatora i paneli to około 115.000,- Koszt turbinki o mocy 0,9kW (dzienna produkcja prądu na poziomie niecałych 22kWh) to inwestycja rzędu 2.500 USD + podatki, montaż i przystosowanie instalacji.
eprach / 2008-02-20 12:41 / portfel / Onedaytrader
zakladając że utrzymanie normlanego domu kosztuje dajmy na to 800 miesięcznie co daje 9600 rocznie a utrzymanie ww domu to 4440 to daje oszczedności rzędu 5160 więc różnica w cenie zamortyzuje się po ponad 22 latach...
ppprzemo / 2008-02-20 13:22 / Uznany Gracz Giełdowy
Tak ale:
- certyfikat energetyczny (potrzebny przy np. sprzedaży) jest najwyższego poziomu i jeszcze przez kilkanaście najbliższych lat raczej nie spadnie,
- ceny mediów rosną i prawdopodobieństwo spadku jest raczej... niewielkie,
- zakładając, że z podanych przez Ciebie 800,- 600,- to koszty prądu i ogrzewania to po dziesięciu latach corocznego wzrostu o 8% z 600 zrobi się prawie 1.300,-
- prawdopodobieństwo zwyżki kosztów kredytu "równolegle i w tej samej wysokości" co mediów jest niewielkie.

Amortyzacja nastąpi DUŻO szybciej...
A najważniejszy jest spokój duszy właściciela domu prawie "zerokosztowego"
:-)
needle / 2008-02-18 19:17 / Bez rangi

ale skoro IGła nakazał

jedynie bardzo proszę/sugeruję/nakłaniam/
bo wydaje mi się/jestem przekonany/czuję
że tak jest lepiej/rozsądniej/ciekawiej
ppprzemo / 2008-02-19 14:13 / Uznany Gracz Giełdowy
Na pewnym poziomie nie wydaje się już rozkazów tylko prosi/sugeruje/nakłania.
Inna rzecz, że do tego poziomu wielu bardzo wiele brakuje...

A wracając do adremu :-)
Post jest dla Brydzi co by ją przekonać, że można tanio. Może komuś jeszcze da do myślenia? Na przykład władzom, które mogłyby wreszcie zmienić prawo energetyczne i umożliwić autokonsumpcję produkowanej energii. To bardzo prosty sposób na budynek "0 kosztów" bo opłaty za śmieci, drewno do kominka i filtry do wody zwracały by się po sprzedaży zielonych certyfikatów. Opłaty za prąd będą... dodatnie przy założeniu instalacji większej mocy niż zużywana.
krzyniek / 2008-02-19 14:33 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)

A wracając do adremu :-)

kolo, a wiesz kto to pierwszy powiedział w tej formie??
ppprzemo / 2008-02-19 15:53 / Uznany Gracz Giełdowy
Nie.
Wiem, że spopularyzował to pewien poślina na szczęście miniony.
needle / 2008-02-20 10:03 / Bez rangi
poślina-oślina
ppprzemo / 2008-02-20 13:15 / Uznany Gracz Giełdowy
:-)
needle / 2008-02-17 15:34 / Bez rangi
Fundacja Odpowiedzialność Obywatelska

oraz

Akademickie Koło Wspólnoty Samorządowej Województwa Mazowieckiego

mają przyjemność zaprosić Państwa na spotkanie z cyklu

"DYSKUSJE CZWARTKOWE"

Odbędzie się ono w czwartek, 21 lutego o godzinie 20.00 w auli na VIII piętrze Pałacu Kultury i Nauki

Temat spotkania: "100 rządu Tuska - cud, czy porażka?"

Gościem spotkania będzie:

Rafał A. Ziemkiewicz,
publicysta, pisarz, autor m.in. książek "Polactwo" i "Michnikowszczyzna. Zapis choroby"




Wstęp wolny



Będę wdzięczny za rozpowszechnienie informacji o tym spotkaniu.

Z poważaniem,

Hubert Kubik
z_brzeszczot / 2008-02-16 09:11 / Leszcz uliczny
Witam
Fajny pomysł z tym wątkiem:-)

Tymczasem wszystkim miłego weekendu i zapomnienia o giełdzie do poniedziałku:))
z_brzeszczot / 2008-02-16 09:41 / Leszcz uliczny
I coś na pobudkę:

http://www.youtube.com/watch?v=4w9EksAo5hY
wyspiarzDK / 2008-02-16 07:45 / Leszcz na dnie
zanosi się na to że latem wyślą mnie na pół roku na południe Hiszpanii, osuszę się z deszczu a i range trzeba będzie zmienić na leszczu z krainy wina i opalających się cycuszków
su_up / 2008-02-17 10:11 / _
no to może takie:
a) Frania z krainy opalania
b) amator Sferii z Iberii
c) od grudnia napiszę z południa, ale którejś nocy znów dam znać z północy
za wybrany - piwki dla pomysłodawcy:)
wyspiarzDK / 2008-02-19 16:58 / Leszcz na dnie
frania z krainy odplamiania
ppprzemo / 2008-02-15 13:42 / Uznany Gracz Giełdowy
Serdecznie polecam. Niektórym bądź wszystkim. Wielu się przyda.
http://www.wyburzenia.pl/
Jazgar / 2008-02-15 10:29 / Bywalec forum
No to dzisiaj wypada też coskolwiek napisać żeby ten wątek był widoczny.
Dzieńdoberek wszystkim w ten piękny poranek. Stany zamknęły się wprawdzie na czerwono ale jakiejś masakry to dziś chyba nie będzie , jak na razie Europa optymistyczna to my też powinniśmy bardziej na zielone patrzeć . A na głownym wątku to nawet Wódz Malkontentów zzielenial, coś bardzo dziwnego, ponoć to ma być zly znak... czas najbliższy pokaże.
Starzy Forumowicze jakiesik przysłowia wykobują , oj dzieje się ,dzieje, ja jednak sztandar optymizmu wznosze i Zielonego Wszystkim Forumowiczom życzę
Jazgar / 2008-02-15 10:42 / Bywalec forum
A jeszcze zapomnialem dodać : Na pewno większość już zna , ale może jeszcze są tacy którzy nie wiedza, jest taka przyjazna stronka z różnymi notowaniami , można sobie ustawić ciekawe podglądy i do tego za friko : http://www.euroland.com/ . mi to bardzo pomaga. polecam.
pio24 LESZCZ / 2008-02-14 20:08 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
skoro o wszystkim no to proszę

http://www.wiadomosci24.pl/artykul/uliczne_wyscigi_na_legalu_w_lodzi_58030.html

Łódź pierwszym miastem gdzie można się ścigać legalnie
Jaronero / 2008-02-14 20:52 / portfel / "ATe-ista ale nie fanatyk"
ŁŁŁŁŁiiiiiii, no to może wiosenny zlot ogólnopolski zrobimy z chłopakami w Łodzi :))
http://www.cougarklub.pl/forum/ - w tym klubie się bujam, chociaż teraz mam przerwę.
su_up / 2008-02-14 19:05 / _
http://wiadomosci.onet.pl/1691928,11,item.html
http://wiadomosci.onet.pl/1691959,11,item.html
needle / 2008-02-14 17:22 / Bez rangi
2008-02-14 15:43:57 | *.*.*.* | ~
. [10]
Paulson: No recession
------------------------------------
Prepared remarks of Treasury secretary echo earlier predictions of slower growth but no
decline in U.S. economy.

NEW YORK -- Treasury Secretary Hank Paulson will tell the Senate Banking Committee
Thursday that he still believes the U.S. economy will avoid falling into a recession this
year, according to a published report
skomentuj zgłoś do usunięcia

2008-02-14 15:56:20 | *.*.*.* | needle [ Portfel ] [ Uznany Gracz Giełdowy ]
przetłumaczę szybko...
...sekretarka Hankowi w Senacie robiła to co Monika Bilowi...
...kasjerka Banku, w którym Bil jest zadłużony po uszy wierzy (belives), że mu szybka
nie opadnie (falling) i że w tym roku recesja go ne dktknie tak gdzie dotykała go
sekretarka, która przecież pracuje na akord i publicznie zdaje z tego relacje
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
a może to coś smutnego, albo obraża uczucia religijne?
ppprzemo / 2008-02-14 16:20 / Uznany Gracz Giełdowy
Nie mogę się już powstrzymać...

O bongo baja condijos vaja...

I niech to wystarczy za komentarz.
Jazgar / 2008-02-14 17:01 / Bywalec forum
Rozumiem że to z uciechy, gratki , dzisiaj wszędzie i u wszystkich chyba niezly dzionek , ja też się cieszę. Górą Optymiści.
ppprzemo / 2008-02-14 19:09 / Uznany Gracz Giełdowy
Rozumiem że to z uciechy

Nie. To z Mrożka.
needle / 2008-02-14 17:13 / Bez rangi
e tam,już nie przesadzaj tak...
...pogoda przeciętna, a gdyby nie 19% na Polnej to sesja jedynie lekko dodatnia...
...a tu możemy odreagować jak chcemy...
...dotychczas nie jest źle, choć...no zobaczymy:-))
TOMOK / 2008-02-14 19:07 / portfel / Dziecko forum-Pogue Mahone

...pogoda przeciętna, a gdyby nie 19% na Polnej to sesja jedynie lekko dodatnia...

chwalipięta :-)
Pozdrawiam
Jazgar / 2008-02-14 17:09 / Bywalec forum
już hamburgery chcą nam zepsuć humor , ale może jeszcze im się odmieni?
wyspiarzDK / 2008-02-14 15:17 / Leszcz na dnie
spragniony murzyn idący przez pustynię napotkał akwarium pełne wody, kiedy wypił już połowę wody z akwarium odezwała się złota rybka: dobry murzynku nie pij więcej bo zdechnę bez wody, jeśli mnie oszczędzisz spełnię 3 twoje życzenia
szczwany bambo uśmiechnął się i rzekł:
po 1wsze: chcę mieć dużo wody
po2gie chcę mieć dużo seksownych dupeczek
i po 3cie chcę być biały
na to rybka zamieniła go w muszlę klozetową
needle / 2008-02-14 15:23 / Bez rangi
w damskiej toalecie:-)
wyspiarzDK / 2008-02-14 16:00 / Leszcz na dnie
nie znam preferencji tego murzyna, a przecież kochających inaczej wszędzie pełno, jeden taki umarł, a że za życia mało grzeszył dostał bilet do nieba. Przybył po niego anioł i oznajmił gejowi że będzie jego przewodnikiem w drodze do nieba. A anioł piękny był i jak to anioł jeno sandały pióra na skrzydłach a poza tym nagusieńki jak go pan bóg stworzył, kiedy tak szli po schodach do nieba aniołowi obluzował się rzemień od sandała, zatem schylił się by poprawić wiązanie....gejuch tylko na to czekał....rozprawiczył skrzydlatego, a kiedy skończył zagniewany anioł tak rzekł grożąc palcem, poznaj moje miłosierdzie! tym razem unikniesz kary, lecz jeśli raz jeszcze zgrzeszysz w zapalczywym gniewie potępie cię i na rok cały do piekła pójdziesz! kilkaset stopni póżniej byli już niemal przy wrotach niebios i nagle owiał ich podmuch niebiańskiego zefirka... z kartoteki geja którą niósł anioł wypadło kilka kartek...anioł schylił się by je pozbierać, a gej nie potrafił się powstrzymać......i tak na rok do piekła trafił. Po roku anioł zstąpił do piekieł by odebrać krnąbrnego geja. A w piekle zimno, ciemno mrożny wiatr hula po jaskiniach...a gdy dotarł do głównej jaskini przed oblicze szatana zdziwił się bardzo bo siedzący na swym czarnym tronie szatan trząsł się z zimna a cały odziany był we futra a przed nim tliły się dogasające resztki ogniska. I anioł 'zapytał: szatanie co tu tak zimno i smutno, zawsze impra hulanki swawole diabełki tańczyły, skąd te zmiany? Na to szatan odparł mu drwiącym głosem: Chcesz znać odpowiedż to spróbuj schylić się po drewno!!!!
amigo2 / 2008-02-14 14:13 / Regulamin forum!
Tematy: policja, prawa człowieka
11:30, 14.02.2008 /Gazeta Wyborcza
Pobili, rzucili na podłogę i skuli... omyłkowo
PĘKNIĘTY KRĘGOSŁUP PO POLICYJNEJ INTERWENCJI
Siłowe wejście do domu przypadkowej osoby
TVN24
Do mieszkania wpadli o świcie. Rzucili zaspanego Piotra D. na podłogę, narzeczoną uderzyli kolbą. Po sprawdzeniu dokumentów okazało się, że policja potraktowała tak brutalnie nie gangstera, a niewinnego informatyka. Ma złamany kręgosłup - relacjonuje "Gazeta WYborcza".
- Dotarło do mnie, że interwencja policji mogła skończyć się dla mnie śmiercią albo kalectwem do końca życia - opowiada Piotr D. Ma złamane trzy kręgi, musi chodzić w gorsecie i czeka go nawet klilkuletnia rehabilitacja. Pełni sprawności może nie odzyskać do końca życia. "Przepraszam" nie usłyszał.

"Policja, otwierać!"

Ranek, 5 lutego, Piotr D., informatyk w znanej firmie konsultingowej, będzie wspominał do końca życia. O godz. 6 rano do drzwi wynajmowanej przez niego kawalerki przy ul. Wrzeciono na Bielanach ktoś zaczął dobijać. Mężczyzna wyjrzał przez wizjer. Na klatce zobaczył antyterrorystów w czarnych kombinezonach, kamizelkach kuloodpornych i kaskach - relacjonuje "GW".

Krzyczeli: "Policja, otwierać!". Grozili, że wyważą drzwi. Zdumiony i nie do końca rozbudzony mężczyzna otworzył im. Jeden z policjantów od razu uderzył go w plecy. - Przeleciałem kilka metrów i upadłem. Później zostałem przygwożdżony nogą do podłogi i zakuty w kajdanki - opowiada.

"Do wesela się zagoi"

Jego narzeczona, wciąż leżąca w łóżku, dostała cios kolbą pistoletu w głowę, bo dopytywała, co się dzieje. Niezbyt mocno. Tak, żeby się uspokoiła. Wtedy do mieszkania wkroczyli funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego. Wylegitymowali lokatorów i... rozkuli mężczyznę.

Okazało się, że lokatorzy nie są tymi, których szukają. Policjanci tłumaczyli zszokowanej parze, że tropią dwóch zabójców zza wschodniej granicy, którzy mieli przebywać pod tym adresem.

- Zaczął mnie mocno bolec kręgosłup. Poskarżyłem się policjantom, ale rzucili tylko lekceważąco "pochodzi pan trochę na basen to przejdzie" i że "do wesela się zagoi" - opowiada Piotr D.

Po siłowym wejściu złamane trzy kręgi

Mężczyzna pojechał do lekarza. Zrobiono mu prześwietlenie. Wieczorem lekarz zadzwonił i powiedział, że jak najszybciej musi się zgłosić do ortopedy, bo prawdopodobnie ma złamany kręgosłup. Następnego dnia karetka zabrała go do szpitala. Rezonans magnetyczny potwierdził, że ma złamane trzy kręgi.

Policja nie poczuwa się do odpowiedzialności. - Mieliśmy prawdopodobne informacje, że w tym mieszkaniu przebywa jeden z przestępców. podziewaliśmy się groźnych bandytów, więc rozkaz brzmiał "wchodzić siłowo" - tłumaczy brutalność antyterrorystów komisarz Zbigniew Urbański z Komendy Głównej Policji.

Policjanci uczestniczący w akcji twierdzą, że pana Piotra przeprosili, a on na nic się nie skarżył. Na dowód pokazują protokół, w którym poszkodowany nie zgłosił zastrzeżeń. - Byłem w szoku - tłumaczy D. Zastanawia się nad złożeniem skargi na policjantów.


kaw/sk
Polak_mały / 83.12.15.* / 2008-02-14 17:24
Oto państwo policyjne, przekonują nas, że zagrażają nam terroryści, a to nie terroryści tylko antyterroryści. Kto fiknie temu niechcący złamią kręgosłup. Może nawet rentę wypłacą ale przeciwnik z głowy.
krzyniek / 2008-02-14 14:37 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
jak mieszkał na Wrzecionie to się nie powinien dziwić, pewnie jeszcze tym Pekinie
skarżyć ich trzeba za cokolwiak to gnojki są przecież
needle / 2008-02-14 12:56 / Bez rangi
NOWA WERSJA STAREJ BAJKI



Wersja klasyczna

Mrówka pracowała w pocie czoła całe upalne lato.
Zbudowała solidny dom i zebrała zapasy na srogą zimę.
"Głupia mrówka" - myślał konik polny, który okres kanikuły spędził na
tańcach i hulankach. Kiedy nadeszły chłody i deszcze, mrówka schowała
się w domu i skosztowała zapasów. Konik polny umarł z głodu i zimna.


Wersja współczesna

Mrówka pracowała w pocie czoła całe upalne lato.
Zbudowała solidny dom i zebrała zapasy na srogą zimę.
"Głupia mrówka" - myślał konik polny, który okres kanikuły spędził na
tańcach i hulankach.
Kiedy nadeszły chłody i deszcze, mrówka schowała się w domu i skosztowała zapasów.

Drżący z zimna i głodny jak wilk konik polny zwołuje konferencję prasową,
na której zadaje publicznie pytanie dlaczego na świecie są mrówki z własnym domem i
pełną spiżarnią podczas, gdy inni muszą cierpieć głód i nie mają dachu nad głową.
TVN, Polsat i Telewizja Polska pokazują zdjęcia sinego z zimna konika polnego i
siedzącej przy kominku zadowolonej mrówki. Polska jest zszokowana tym kontrastem.
Jak to możliwe, że w środku Europy na początku trzeciego tysiąclecia
są jeszcze takie różnice. Dlaczego konik polny musi tak cierpieć?

Rzecznik prasowy OFKP (Ogólnopolskie Forum Koników Polnych) występuje
w głównym wydaniu Wiadomości i oskarża mrówkę o uprzedzenie do koników.
W programie „Łzy nie kłamią” Główny Konik Polski razem z
Głównym Konikiem Polnym śpiewają "Nie łatwo być konikiem."
Piosenka błyskawicznie zdobywa pierwsze miejsce na listach przebojów.
Lider na krajowym rynku jednorazowych chusteczek notuje rekordowy wzrost sprzedaży.

Koniki polne zapowiadają zlot gwiaździsty w Warszawie w pierwszym dniu kalendarzowej zimy. Frakcja młodych koników polnych przed domem mrówki organizuje demonstrację pod hasłem "Każdy chce żyć".
Stowarzyszenie Życie i Pracowitość publikuje na stronie internetowej memoriał
o większej liczbie aktów przemocy w domach, w których mrówki mają klucze do spiżarni.

Prezydent z żoną w specjalnym oświadczeniu informują naród o ogromnym przywiązaniu do wszystkich nieszczęśliwych koników i zapewniają, że zrobią wszystko co w ich mocy, aby przywrócić im nadzieję w sprawiedliwość.

Redaktor Mrówkojad w cyklicznej audycji „Kto to zrozumie?” pyta:
czy nie warto sprawdzić w jaki sposób mrówka osiągnęła tak wysoki status w kraju,
w którym jest tak dużo biedy. "Należy wprowadzić podatek,
który wyrówna szanse wszystkich mrówek i koników" - postuluje dziennikarz.

Następnego dnia parlament w trybie przyśpieszonym uchwala ustawę,
która nakazuje wszystkim mrówkom przekazać w formie podatku
nadmiar zapasów do Centralnego Spichlerza. Główny Meteorolog Kraju
prof. KoniecPolski dementuje pogłoski o rzekomym odwołaniu zimy.



20 lat później

Konik polny zjada resztki zapasów mrówki.
W telewizorze, który kupił za pieniądze ze sprzedaży jedzenia
widać nowego przywódcę, który rozpromieniony mówi do wiwatujących tłumów,
że bezpowrotnie mijają czasy wyzysku i teraz będzie już sprawiedliwość.

… Dalej to już wszyscy wiemy …
boerghor / 2008-02-14 13:21 / Tysiącznik na forum
brawo :)))))
trak / 2008-02-14 12:05 / portfel
taka strona może być, czemu nie, ala nikt tu nie przyjdzie bo potrzebuja większego audytorium
boerghor / 2008-02-14 13:19 / Tysiącznik na forum
eee, no co Ty... każde audytorium jest dobre... a poza tym Igła nie będzie mnie tu objeżdzał za wypisywanie głupot :))
needle / 2008-02-14 13:41 / Bez rangi
nawet gdybyś poprosił...
...choć tą kwestię jeszcze domówimy, ok;-))?
needle / 2008-02-14 12:53 / Bez rangi
zobaczymy mój narodzie...
na razie coś trzeba dołożyć, aby dobre ludziska przyszły
kris_s / 2008-02-13 23:02 / Bywalec forum
Żona ostatnio chciała iść do pracy. Napisała takie CV http://www.cv.pev.pl/ i jej nie przyjeli. Czemu?
inwestor1975 / 2008-02-13 23:06 / Tysiącznik na forum
o zesz @#$$@
Jaronero / 2008-02-14 20:30 / portfel / "ATe-ista ale nie fanatyk"
może to śmieszne, ale jak by miała aparycję jako taką, to bym ją przyjął :))
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy