Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Wójcikowski: Co łączy Pinocheta z Jaruzelskim?

Wójcikowski: Co łączy Pinocheta z Jaruzelskim?

Wyświetlaj:
MN1 / 80.51.231.* / 2006-12-12 09:57
Ale pan zamieszał. Mordercza osobowość Pinocheta to jedno a szkoiła chcagowska to drugie. Miesza Pan formę i treść. Kapitalizm i obozy koncentracyjne.
Przez analogię. Gdyby Hitler mógł wprowadzić szkołę chicagowską to byłoby OK? Nonsens.
Pinochet to bandzior. Torturowani komuniści to ludzie.
Freedman nie ma tu nic do rzeczy.
Łukasz R. / 217.113.147.* / 2006-12-12 09:44
Pan Wójcikowski napisał: "Gdyby nie decyzja generała, to być może wrzód komunizmu rozlał by się także i na inne kraje Ameryki Południowej – Wenezuelę, Boliwię, Peru czy Kolumbię."

Być może? Co to za stwierdzenie... Bawi się pan w gdybanie? Broni pan tyrana Pinocheta twierdząc jednocześnie, że Salvadora Allende zrujnowałby kraj? To są gdybania, a nie fakty. Fakty są takie, że Pinochet w przeciwieństwie do Allende doszedł do władzy w NIE DEMOKRATYCZNY sposób. Pinochet w przeciwieństwie do Allende MORDOWAł swoich przeciwników politycznych. Pańskie słowa, że mordowani i wypędzani ludzie to:

"W większości jednak byli to pospolici zdrajcy na usługach sowieckich i kubańskich służb specjalnych, chcących doprowadzić własną ojczyznę do upadku i komunistycznej zagłady."

świadczy tylko o pańskim prostactwie, ignorancji i nieznajomości historii. Stawia pan swoją ideologię wyżej niż fakty. O ile z wieloma wcześniejszymi pana artykułami mniej lub bardziej się zgadzałem, o tyle teraz uważam pana za człowieka pokroju Stanisława Michalkieicza, Korwina Mikke i innych nawiedzonych prawicowych kapitalistów, którym ideologia i nienawiść do wszystkiego co czerwone przesłania rzeczywistość.
NoDucks / 213.158.197.* / 2006-12-12 09:56
Gdybania... Twe złudzenia przypominają złudzenia naiwniaków, którzy widząc wkraczającą Armię Czerwoną i nadciągający reżim sowiecki - myśleli, że teraz w Polsce będzie dobrze.
Życzliwy / 83.16.59.* / 2006-12-12 09:37
Gdyby w latach dwudziestych w Rosji pojawił się jakiś biały generał i za cene nawe setek tysięcy ofiar obaliłby bolszewików to też byłby dzis przeklinany przez cały lewacki świat. "Trzy tysiące ofiar" robi wrażenie, ale w porównaniu z ofiarami Czeka, NKWD, UB, Świetlistego Szlaku, Czerwonych Khmerów itp. postępowych organizacji, to nimal żart.
NoDucks / 213.158.197.* / 2006-12-12 09:29
Pinochet uratował Chile przed morderczą zarazą komunizmu, która przynosłaby wielokrotnie więcej ofiar.

Nawet Piłsudski miał krew kilkuset osób na rękach i jakoś wam, lewactwu - zupełnie to nie przeszkada...
maa / 2006-12-12 09:11 / Tysiącznik na forum
Po co Pan pisze o kraju, o którym Pan nic nie wie?
"Z zacofanego i biednego kraju Indian" - to jeszcze za Freya był kraj o standardach europejskich - armia o tradycji pruskiej, silne kulturowe wpływy francuskie, brak (niemal) Indian...
Ale wypadałoby, jeśli się pisze oficjalny felieton, coś poczyta o tym kraju. Inaczej stawia się Pan obok półanalfabetów-patriotów piszących na tym forum.

Podoba się Panu Pinochet, pańska sprawa, zaduszenie i spalenie ludzi w Dreźnie, by dać kuksańca Stalinowi -też.
Mnie akurat nie i niech tak zostanie, choć od tego felietonu mam Pana za dupka.

Obawiam się, że w dziedzinach, w których uważałem Pana dotąd za eksperta, tak samo Pan bryluje jak w tym felietonie.

P.S.
Zgadzam się, że Pinotchet uratował Chile, że był niezbędny, że jego junta (nie on, szanowny Panie, nie on - on na ekonomii się nie znał i nie zajmował nią) wyprostowała ekonomię Chile. Ale ludzie dawniej też uważali kata za niezbędnego. I nikt katu ręki nie podawał...
waluś / 83.28.53.* / 2006-12-12 09:58
Ubierz więc koszulke z Che i idz pilnować naszego generała zeby mu włos z głowy nie spadł, idz pocałuj Mazowieckiego za Grubą Krechę , pomasuj Lewą Nogę Bolesława Krzywoustego z Gdańska, Towarzyszowi Geremka wyślij flagę Rosyjsko Niemiecką za zasługi, ai Balcerkowi flaszkę z przemytu kiedy był min finansów z 22% vatem, Kiszczaka obroń w procesie Wujka, a Wolińskiej napisz kartkę do Londynu, zapal świeczkę alkoholową na grobie santo subito tow. dh Kuronia, idz na imieniny do Adama razem z Lwem, napisz artykół do NIE w obronie wolności słowa, potem wpłać kasznkę do fudacji dobrej Joli, a ziemię z Charkowa poślij Aleksandrowi niech ją osika , trochę krwi oddaj z osoczem dla W. Kaczmarka , a 3 litry paliwa dla Millera - od mafii, a Olinowi kup perukę wtedy nikt nie pozna że agent , a złóż życzenia porucznikowi Filipukowi, który robił rewizję w mojej chacie w 83, i głosuj głosuj na Towarzyszy.
waluś / 83.28.66.* / 2006-12-12 09:43
W Polsce TERAZ przydałby jakiś KTOŚ który ( choćby i 3 tysiącami ofiar , zdrajców jest znacznie znacznie więcej) zrobiłby porządek. niestety Ten KTOŚ pewnie zginął w Powstaniu Warszawskim, pod Monte , w Katyniu czy skrytobójczo po 45 roku.Dziś nikt nie chce pamiętać o np Rotmistrzu Pileckim... Może śp August miał zatrzymać komunę metodą demokratyczną ? wtedy byłby dobry?
NoDucks / 213.158.197.* / 2006-12-12 09:23
O czym ty piep rzysz?! Gdy ktoś napadnie na twoją rodzinę, to jak go zastrzelisz to stajesz się katem? Gdyby ktoś postawił przed tobą wybór: możesz urodzić się w Chile lub na Kubie - to co byś wybrał?

Pinochet działał w obronie koniecznej ratując Chile przed morderczą zarazą komunizmu.
WakanTanka / 83.31.33.* / 2006-12-12 09:18
Przychylam się do zdania poprzednika. Trzeba chylić czoła przed szkołą, która wyedukowała osobę twierdzącą, że po trupach do celu.

Najnowsze wpisy