A po co Republikom Ługańskiej i Donieckiej specjalne ustawy Parlamentu z Kijowa? Skoro oni i tak odrzucili jakiekolwiek związki ze zbrodniarzami którzy wydali rozkazy totalnego bombardowania miast i wsi które miały odwagę zbuntować się przeciwko faszystowskiemu terrorowi. Reżim z Kijowa prowadził wojnę ze zbuntowanymi regionami zgodnie z Hitlerowską doktryną wojny totalnej. Dokonano licznych zbrodni wojennych. I teraz jak wywalczyli sobie wolność mieliby stosować się do praw wydanych przez parlament który reprezentuje tych zbrodniarzy? Brawo Republiki Ługańska i Doniecka. Niech żyje wolność i niezależność od faszystów z Kijowa !!