LOC
/ 86.30.151.* / 2012-06-30 21:43
Psy wojny i mordercy jadacy do Iraku i Afganistanu moga imponowac tylko ludziom na bardzo niskim poziomie. Dziwie sie, ze czlowiek ktory odnosi takie sukcesy w sporcie okazuje sie takim zerem. Wlasciwie mozna tylko powiedziec "mam nadzieje, ze go tam zabija".