Artur1005
/ 156.17.159.* / 2011-03-20 16:17
Nie chodzi oto, że w Korei nie ma ropy. Raczej oto, że Kim Dzong cieszy się bardzo dużym poparciem wśród społeczeństwa. Bez jakiegokolwiek wsparcia ludności zamieszkującej - takie operacje nie mają sensu.
Po drugie Korea Płn. ma broń chemiczną, biologiczną i prawdopodobnie jądrową, ponad milion oddanych i solidnie wytrenowanych żołnierzy.
Po trzecie sytuacja geopolityczna. Ani Rosja, ani Chiny nie są zainteresowane podporządkowaniem Korei. Jak przedmówca powiedział dla Japonii i Korei Płd. to zbyt duże ryzyko.
Po czwarte operacja w Libii cieszy się dużym poparciem społecznym. Jest koalicja, jest główny cel jakim jest upadek reżimu. Na ropie Stany się nie dorobiły ani w Iraku, ani w Afganistanie. Społeczeństwu się to nie podobało dlatego było praktycznie przesądzone, że wygra prezydent z ramienia demokratów.