Forum Polityka, aktualnościKraj

Wojna w Syrii. Izrael potwierdza atak

Wojna w Syrii. Izrael potwierdza atak

Money.pl / 2013-05-04 19:32
Komentarze do wiadomości: Wojna w Syrii. Izrael potwierdza atak.
Wyświetlaj:
45sssssssssssss / 94.154.97.* / 2013-05-05 01:29
No przecież było wiadomo, że czochrus po reelekcji zaatakuje syrię przy pomocy izraela
KOPIA / 83.27.54.* / 2013-05-04 20:35
Czy to nie zastanawiające że jest taka cisza wokoło śmiertelnego wypadku B.Geremka wraz z tajemnicza damą. W normalnym świecie pism kolorowych byłby to temat nr. 1 nie licząc o licznych wywiadach z ów "niewiastą"...która jak wiadomo wypadek przeżyła.
Piotr Z

„Najjaśniejszej Rzeczypospolitej” – Nr 4(53) z 10 lipca 1997 r.
Wywiad Hanny Krall z Bronisławem Geremkiem
Hanna Krall: Panie Profesorze…


Br. Geremek: Ten tytuł należy mi się od dawna, ale niech go pani nie używa, ciągle jestem tylko docentem.


H.K. Ale przecież otrzyma pan godność profesora, musi pan ją otrzymać.

B.G. To prawda i chyba już niedługo. Teraz, kiedy Gieysztor jest prezesem PAN Madajczyk nie odważy się przeciwstawiać wnioskowi o wystąpienie do Rady Państwa o profesurę dla mnie.


H.K. No to ja będę mówiła „panie profesorze”, a w tym, co będzie szło do druku zmienimy na „panie docencie”. A więc panie profesorze muszę powiedzieć że mojemu szefowi redakcyjnemu ogromnie zależy na tym wywiadzie, a ściślej mówiąc na tym, aby zapewnić panu wybór do Komisji Krajowej na zjeździe w Gdańsku.


B.G. Wiem sam dobrze, że coraz więcej delegatów patrzy nam z coraz większą nieufnością na ręce, ale muszę przyznać, że nie wiem czy Rakowski dobrze robi inspirując ten wywiad. Mogą się ludzie zorientować, że ja i Rakowski gramy tę samą melodię, tylko na innych fortepianach i w innych salach koncertowych… Przepraszam, kto tutaj zagląda?


H.K. Nikt ważny, to Bijak, zastępca Rakowskiego.


B.G. Musicie go trzymać? Przecież to…


H.K. Jeden Polak musi być. Zdarza się, że przychodzi do redakcji ksiądz. Kto ma z nim rozmawiać? Może Passent? Jeżeli taki ksiądz pamięta lata 1949-56 to może się zdarzyć, że w areszcie lub na hołdowniczym zebraniu księży patriotów przesłuchiwał go Roman Zambrowski. A przecież Danek jest kubek w kubek podobny do swego wujka. Jego matka, to rodzona siostra Romana.


B.G. Wszystko jedno, w takiej redakcji jak „Polityka” to ja bym był bardziej ostrożny. Pokłóci się o wierszówkę, a potem opisze was w „Rzeczywistości”.


H.K. Niech pan wypluje to słowo…


B.G. O samym zjeździe gdańskim nie będę mówił, bo Marta Wesołowska robi to genialnie. Ostatecznie od dawna siedzi w KOR-ze i zna wszystkie niuanse. Ale trzeba dać całe wsparcie ogniowe kilku niezwykle ważnym sprawom: ustawie o samorządzie oraz społecznej kontroli nad radiem i telewizją, a i prasą także. Ustawa o samorządzie przedsiębiorstw, otwierająca możliwości tworzenia spółek polsko-zagranicznych, socjalistyczno-kapitalistycznych, ma tutaj węzłowe znaczenie. To jest wprawdzie głównie zadanie dla Andrzeja Krzysztofa Wróblewskiego, który ten problem postawił mocno po Nadzwyczajnym Zjeździe Delegatów Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w październiku ubiegłego roku, ale na to musicie wszyscy — to jest nakaz Gminy — położyć największy nacisk. Równocześnie wysunąć trzeba także na główny plan projekt o podwójnym obywatelstwie dla wszystkich, którzy kiedykolwiek na terytorium Polski mieszkali i obojętnie, gdzie przebywają dziś, a ich prawni następcy również.


H.K. Nie chwyciłam jeszcze czemu to staje się takie ważne już w tej chwili.


B.G. Bo kuć trzeba żelazo póki gorące. A historia nie zwalnia biegu, kiedy się ją kijem pogania. Znała pani prof. Wykę?


H.K. Tak, poznałam go osobiście w Krakowie, a poza tym czytałam wszystko co napisał: w książkach i periodykach.


B.G. Wszystko? Naprawdę wszystko? A jego rozprawę historyczno-socjologiczną pod tytułem „Gospodarka wyłączona” też pani zna?


H.K. „Gospodarka wyłączona?” Przecież on nie zajmował się nigdy historią gospodarczą !


B.G. Ale się na tym znał, a rozmowę napisał z osobistej inspiracji Jakuba Bermana i Romana Zambrowskiego. Ogłoszona w pierwszym numerze miesięcznika „Twórczość” z 1954 r. Wyka był zresztą naczelnym redaktorem tego miesięcznika. Nie będę pani odsyłał do biblioteki w SDP na Foksal. Mam ten numer przy sobie, bo mi jest bardzo potrzebny do materiału dla kilku osób z najwyższego kręgu władzy, a i dla tych kilkunastu, którzy stoją ponad oficjalnym kręgiem władzy ludowej w Polsce.
Poszukajmy, poszukajmy. Jest. Strona 156, 157 i 158. Rozdział — „Żydzi i handel polski” — centralnym faktem psychogospodarczym lat okupacji, jest na pewno zniknięcie z handlu i pośrednictwa milionowej masy żydowskiej. Zniknięcie definitywnie i ostateczne. Natomiast faktem mniej znanym chociaż równie ważnym jest próba inercyjnego i automatycznego wejścia żywiołu polskiego na miejsce opróżnione przez Żydów”. Pominę tu pani Haneczko ten fragment wywodów Kazimierza Wyki, gdzie zawarta jest obrona żydowskiego stanu posiadania w ekonomice dawnej, przedwojennej Polski. Czytamy na stronie 257. „Powiedzmy wyraźnie: nieszczęściem polskieg
BODZIO63 / 83.27.54.* / 2013-05-04 19:39
Kiedy mówimy o podobieństwach między komunizmem i nazizmem, zapominamy o podobieństwach między komunizmem i syjonizmem - oświadczył Vona. Jego zdaniem Węgry są poddawane "praniu mózgów na temat Holokaustu". Za "zbrodniczą" uznał politykę Izraela wobec Palestyńczyków, a Strefę Gazy porównał do "kolonii karnej, w której obywatele Palestyny są pozbawiani praw". Za "kolonię Izraela" uznał również Unię Europejską.
mloo / 5.172.224.* / 2013-05-04 19:32
NARÓD POLSKI DZIĘKUJE ŻYDOM ZA ICH WKŁAD W NASZĄ 1000-LETNIĄ KULTURĘ

Najnowsze wpisy