Forum Polityka, aktualnościŚwiat

Wojna w Syrii. Rebelianci też dopuszczali się zbrodni

Wojna w Syrii. Rebelianci też dopuszczali się zbrodni

Wyświetlaj:
Natter2 / 2012-11-02 15:51 / Tysiącznik na forum
Morderstw dokonują obie strony czyli wet za wet bez litości.Miałem kiedys przyjaciela syryjczyka z Aleppo nazywał się Adel.Przysyłał zdjęcia ze swogo miasta pisał że jest piękne.i tak było.Winię obie strony ale bombardowanie własnych miast przez lotnictwo to juz nie ma nazwy nato.Kraj bedzie zniszcony nienawiść pozostanie a Baszara prędzej czy póżniej rozstrzelają albo powieszą.
Z. / 196.3.50.* / 2012-11-02 16:46
Czyżbyś przeoczył informacje i filmiki na YT że rebelianci strzelają do wojsk broniących Syrii z budynków cywilnych? Używanie ludności cywilnej w charakterze tarczy jest zbrodnią wojenną według prawa międzynarodowego! Chyba nie chcesz powiedzieć, że żołnierze, nie mają prawa odpowiadać ogniem kiedy ktoś do nich strzela tylko czekać, aż zostaną zabici? W tym problem! Intencją Armii Syryjskiej nie jest strzelanie do cywili ani bombardowanie ich domostw (to przecież są ich rodacy!). Są to efekty wykorzystywania cywili jako żywych tarcz przez okupantów. To przypadkowe ofiary. Nie powinno dochodzić do takich sytuacji, ale uważam, że nie możesz winić wojsk za to, że bronią swojego kraju. Obwiniaj rzeźników, którzy wykorzystują tych, których nie zabili jako żywe tarcze. A co do liczby poległych cywili - czy ktoś ją zweryfikował? Przecież najemnik w cywilnych ciuchach po odrzuceniu na bok broni już może uchodzić za cywila.

"Baszara prędzej czy później rozstrzelają albo powieszą" - oby to nigdy nie nastąpiło! Wbrew temu co wmawiają nam zachodnie media Baszar nie jest żadnym rzeźnikiem tylko gwarantem pokoju. To dzięki niemu i jego poprzednikom Twój przyjaciel mógł Ci przysłać piękne zdjęcie z tego kraju a żadna mniejszość religijna ani etniczna nie była w nim prześladowana. Podobnie było w Libii za Kadafiego. Teraz Kadafi nie żyje a mniejszości są wyżynane jak bydło. O tym, że Libia miała 1% inflację, darmową (dla wszystkich) służbę zdrowia, edukację i wiele innych przywilejów, o których mieszkańcy Europy i USA mogą tylko pomarzyć nie wspomnę (to temat za długi jak na komentarz)!
Natter2 / 2012-11-02 18:22 / Tysiącznik na forum
To co piszesz to sie z tym zgadzam ,dlatego napisałem że zbrodnie dokonuja obie strony.Dla mnie szkoda tylko pieknego miasta ze zdjec.Szkoda mi również mojego przyjaciela był nauczycielem ,poległ w czasie wojny z Izraelem.Tych zniszczeń nigdy się nieda odbudować.To tego doprowadziła nienawiśc religijna tak jak unas PIS z PO
Z. / 196.3.50.* / 2012-11-07 20:01
Niestety. Taka nienawiść jest często podsycana przez osoby trzecie, żeby załatwić inne interesy. :-(

Miejmy nadzieję, że konflikt w końcu się zakończy a Syria pozostanie niepodległym krajem bez dominacji któregokolwiek z agresorów. Czego nam wszystkim, a zwłaszcza Syryjczykom, życzę!

Pozdrawiam,
Z.
Z. / 196.3.50.* / 2012-11-02 14:40
Od samego początku konflikty istnieją dowody na to, że zbrodni dopuszczali się i nadal dopuszczają opłacani przez Zachód najemnicy (zwani "rebeliantami"). Tylko prozachodnie media twierdzą inaczej (powołując się na "zaufane źródła"). Po dziś dzień NIE UDOWODNIONO CHYBA ANI JEDNEJ ZBRODNI POPEŁNIONEJ PRZEZ WOJSKA BASZARA AL-ASSADA! Zdjęcia masakry w Hula potwierdzają informacje o tym, że cywile zostali zmasakrowani przez "rebeliantów" (chyba, że ktoś widział ostrzał artyleryjski podrzynający dzieciom gardła) - dlaczego tych zdjęć nie pokazał żaden portal na zachodzie? Za to sponsorowani przez wrogów Syrii rzeźnicy od dawna chwalą się swoimi zbrodniczymi osiągnięciami (m. in publikując filmiki na YouTube).

Najnowsze wpisy