KŁAMSTWO NA KŁAMSTWIE!!!

"Rosja jest jednym z ostatnich sojuszników reżimu Baszara el-Asada, który od blisko dwóch lat walczy z rebelią." -do tego Chiny, Iran, cała Ameryka Łacińska i zapewne parę innych krajów i całkiem spora grupka ludzi, którzy nie wierzą w kłamstwa i manipulacje serwowane w podobnych do tego artykułach!

"Namawialiśmy syryjskie władze - jak to czynimy od miesięcy - aby zrobiły wszystko, co możliwe dla podjęcia dialogu z opozycją, do czego deklarowały gotowość." - tyle, że ta "opozycja" to terroryści sponsorowani przez zachodnie reżimy i Al Kaida! Kiedy ktoś napada na kraj, sieje terror i morduje obywateli, jak można z nim podejmować dialog i oddać mu władzę? Pozostała część opozycji, nie będąca terrorystami na usługach obcych reżimów jest tak nieliczna, że nawet nie potrafi podjąć dialogu! Poza tym, mam poważne wątpliwości czy ten cytat ma mieć takie znaczenie jak sugeruje tekst. Najpewniej został wyrwany z kontekstu, żeby wprowadzić opinię publiczną w błąd (nie po raz pierwszy). Ławrow już kilka razy okazywał swoje niezadowolenie po tym, jak zachodnie media przeinaczały jego wypowiedzi! Skąd mamy wiedzieć, że tak nie jest i tym razem?

"Rosja kilkakrotnie blokowała projekty rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ potępiające reżim Baszara el-Asada i potencjalnie przygotowujące grunt pod rozwiązanie siłowe lub objęcie Syrii sankcjami." - Rosja zablokowała bandycki atak na Syrię i jej Obywateli. I oby nigdy na taki nie pozwoliła! Raz przyzwoliła na "interwencję" i zniszczona została Libia! To dopiero był bandytyzm! W wykonaniu NATO! Zabili przywódcę narodu, zniszczyli kraj i zostawili chaos, nędzę i bandytów wyrzynających cywili jak bydło! Dziś część tych bestii została przerzucona do Syrii. Nadal jednak są sponsorowane przez te same zachodnie i lokalne reżimy!

"Oficjalnie Moskwa nie przyznaje się do popierania władz w Damaszku, a podejmowane dotąd działania w ich obronie motywuje poszanowaniem prawa międzynarodowego oraz obawami przed chaosem i wzrostem terroryzmu w regionie." - brzmi niewiarygodnie, ale rzeczywiście teraz Rosja stała się obrońcą uciśnionych (choć ma w tym swój interes, podobnie jak reżimy sponsorujące terrorystów w Syrii). Świat zwariował!

"Według danych syryjskiej opozycji od początku powstania w Syrii, tj. od marca 2011 roku, zginęło w tym kraju około 45 tys. osób, w tym 30 tys. cywilów." - syryjska opozycja jest równie wiarygodna co polityk w przededniu wyborów! Zakładając, że przytoczone liczby są prawdziwe: 45000 osób - 30000 cywilów = 15000 najemników niszczących ten piękny kraj (ok. kilkaset osób z tych 15000 to żołnierze broniący swojego kraju).

MEDIA KŁAMIĄ! I to bardzo bezczelnie! Niewinni ludzie przypłacają te kłamstwa życiem! Kto ma rozum niech czyta między wierszami, bo wprost prawdy nigdy nam nie pokażą! Właśnie dlatego mass media nie pokazują nagrań video z Syrii - wtedy nawet głupia by się zorientował co się tam naprawdę dzieje!