Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Wojsko Polskie wzmacnia się na wodzie. Ile będzie nas kosztować bezpieczeństwo na morzu?

Wojsko Polskie wzmacnia się na wodzie. Ile będzie nas kosztować bezpieczeństwo na morzu?

Wyświetlaj:
dsadsadsa / 79.187.22.* / 2015-09-04 16:07
Dlaczego nie buduje to stocznia Polska ??? bo ją zniszczyliście !! Buduje to konsorcjum ZAGRANICZNE ! do którego należy spółka Polska !
niemanicka / 188.116.35.* / 2015-09-04 16:34
"Kontrakt na projekt i budowę trzech jednostek typu ,,Kormoran II" podpisano we wrześniu 2013 r. pomiędzy Inspektoratem Uzbrojenia a Konsorcjum, któremu przewodniczy Remontowa Shipbuilding. W jego skład wchodzą także Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Centrum Techniki Morskiej i Stocznia Marynarki Wojennej S.A."

Analfabeto... Te okręty zbudowano w Polsce. Prawdziwy Wolak musi wrzeszczeć i się przyp....dalać nawet wtdy, gdy robi z siebie durnia.
janko256 / 83.25.90.* / 2015-09-04 16:03
Znowu czarni przestępcy poświęcili..... Czy na to nie ma rady ???
politico / 83.20.103.* / 2015-09-04 15:56
polska musi miec bron by obronic sie przed zmasowanym atakiem rakietowym w tym katiusze
prorok867 / 83.20.103.* / 2015-09-04 15:55
polska flota musi byc mocna bo rosja sie szykuje napasc na polske i nie zrezygnuje z aneksji polski
Ktos808 / 193.36.183.* / 2015-09-04 16:20
Jakby chcieli to by to zrobili i nawet us-rańscy marinesuki by za nas nie walczyli.
L.K. / 84.10.88.* / 2015-09-04 15:38
Nie wierzę w ani jedno słowo tej pani. Tak się zachowuje jakby pojawiła się w polityce przedwczoraj i nie miała nic wspólnego z PO.
antyz / 5.172.233.* / 2015-09-04 15:30
Poświęciłem trochę czasu na obejrzenie tej ceremonii. Najbardziej żałosnym w tym wszystkim były modły katolickich obłudników i święcenie przez nich okrętu. Jakoś mi to nie pasuje do głoszonego przez nich przykazania "Nie zabijaj". Jak można święcić broń. Chciałbym również wiedzieć ile kosztował ten kiepski kabaret pokazany przez panów w sutannach. Za darmo zapewne nie święcili.
tom55432 / 82.214.135.* / 2015-09-04 15:12
Co za tytuł! Niszczyciel....ale min heheh
to tak jak różnica między krzesłem, a krzesłem elektrycznym
comandante Jose / 79.188.182.* / 2015-09-04 14:59
Nie ważne jaki to okręt ,ważne czy chrzciny były rytuałem świeckim, czy katolickim?
fortensky / 86.160.20.* / 2015-09-04 14:54
Człowieku, jaki niszczyciel!?
ała / 31.182.50.* / 2015-09-04 14:48
Czy autor tytułu był chociaż nad morzem?! Niszczyciel a niszczyciel min to taka różnica jak między piciem w Szczawnicy a szczaniem w piwnicy. Niszczyciel (rakietowy) to duży (wręcz zbyt duży na Bałtyk) ofensywny okręt przeznaczony do zwalczania celów nawodnych oraz powietrznych i lądowych. Niszczyciel min (trałowiec) to niewielki nowoczesny okręt rozminowania. Służy do zwalczania min, z uboczną funkcją patrolowca.
JA6969 / 193.36.183.* / 2015-09-04 15:50
Się dołączę - WIELKI PLUS.
I super wyjaśnienie różnic między typami okrętów. Miejmy nadzieje że autor czyta opinie i wyciągnie wnioski na przyszłość.
karramba / 91.146.243.* / 2015-09-04 14:38
To nie żaden niszczyciel, tylko mały okręt do zwalczania min i nic więcej, bo żadnego znaczącego uzbrojenia nie ma. A na zdjęciu jest stary ORP Kaszub, tzw. dozorowiec z czasów PRLu, dwa razy większy od Kormorana.
Pasjonat_Marzyciel_Żeglarz_Szczecin / 5.173.74.* / 2015-09-04 14:29
Warto wydać kasę na niszczyciele rakietowe z podobnym uzbrojeniem jak amerykańskie typu Arleigh Burke, szybkie, zwinne, posiadające ogromny potencjał nie tylko ofensywny ale i defensywny, systemy antyrakiet, system obrony bezpośredniej CIWS Phalanx. Taki okręt naprawdę ciężko trafić rakietą czy też torpedą ponieważ posiada kilka poziomów obrony. Na Polskę potrzebne by było tak ze 6 sztuk, takie okręty można wysłać na inne wody, do obrony własnej floty, wspólnych operacji morskich. Do tego łodzie podwodne z napędem konwencjonalnym uzbrojone w rakiety i torpedy do zwalczania innych okrętów, samolotów min. 6 sztuk. Do tego małe okręty wsparcia, RIBY, niewielkie kutry o wysokich prędkościach uzbrojone w działka i rakiety przeciwlotnicze oraz torpedy, im więcej tym lepiej i mamy mikro US Navy. Generalnie w takim układzie Ruskie byłby zirytowane, ponieważ już wschodniej flanka NATO posiadałaby przyzwoite możliwości ofensywne jak i defensywne, do tego mobilność, z lotnictwem byłoby już małe coś tam. Na razie GAWRON stoi i odstrasza wroga jak plastikowy kruk na balkonie u mojego emerytowanego ojca przed gołębiami.
Ktos808 / 193.36.183.* / 2015-09-04 14:41
...i najważniejsze że na Bałtyku robiły by za ruchome cele.
Co do zniszczenia to jest to tylko kwestia ilości odpalanych rakiet w kierunku celu (2-4 może zatrzyma ale 10 jednocze śnie nie).
Ale to są oczywiście szczególy mało istotne dla znawców
Pasjonat_żeglarz / 95.108.64.* / 2015-09-04 17:10
Bałtyk jest to mały akwen i generalnie kto będzie wystrzeliwał 10 rakiet jednocześnie, musiałaby być wojna totalna. Zintegrowane działanie lotnictwa oraz naziemnych wyrzutni rakietowych w mojej ocenie jeżeli nie powstrzyma ataku to pocisk który trafi to raczej mała rakieta, duży pocisk do zwalczania okrętów jest łatwiejszy do zestrzelenia. Z 62 fregat rakietowych typu Arleigh Burke plywają dalej 62 sztuki, jedna była poważnie uszkodzona przez zamach terrorystyczny w porcie. Biorąc pod uwagę systemy naprowadzania i skuteczności systemy amerykańskie raczej mają znaczną przewagę technologiczną nad Rosyjską. Druga sprawa, bez floty nawodnej same okręty podwodne nie spełnią swojego zadania. Inne wykorzystanie tego typu fregat to działanie prewencyjne na niebezpiecznych szlakach żeglugowych.
nnm / 95.160.49.* / 2015-09-04 14:24
Ja pierniczę.... "lotniskowiec atomowy". Afera w telewizji jest taka jakby to był co najmniej gwiezdny niszczyciel z "Gwiezdnych wojen". W grudniu premiera.
fdfdfd / 83.6.234.* / 2015-09-04 14:24
niech kto wyjasni PO CO NAM FLOTA?!?!? skoro i tak w starciu guzik moze...a na morzu wiekszosc to sojusznicy...czy nie lepiej miec 2-3 dobre okrety podwodne (+1 statek zaopatrzenia) aby okrety mogly operowac na calym swiecie i byc forma odstraszania?!?! po co patrolowce, niszczyciele....

Najnowsze wpisy