robson13
/ 93.105.195.* / 2015-09-04 13:16
Zwykły niszczyciel a niszczyciel min to są dwie różne rzeczy.Pierwszy jest potężnym okrętem o dużej sile ogniowej,zasięgu,wyporności itd.,a drugi to jest trochę więcej niż zwykły trałowiec przeznaczony do niszczenia min.I nic po za tym.Ale pani Kopacz odtrąbiła sukces-mamy niszczyciel i to dzięki nam ,PO!!!Śmiechu warte.Przy takiej długiej linii brzegowej (coś około 500 km)potrzeba co najmniej 12 takich okrętów a nie 3.