Powiedzcie mi jak wygląda kwestia wolnego przy pracy na umowie zlecenie? bo w sumie urlop żaden nie przysługuje, ale czy można sobie jakoś te dni wolne wygospodarować?
No właśnie- to nie kwestia prawa pracy.
Można, jeśli wymiar zadań nie jest określony dziennie, ale np. tygodniowo i umowa nie określa powinności codziennego realizowania zlecenia- nie ma przeszkód.
W innych przypadkach- wystarczy zgoda zleceniodawcy, ustny "aneks" określający zasady nadrobienia zadań przed lub po "wolnym".
Bardzo wiele zależy od treści umowy, charakteru tej "pracy", dobrej woli zleceniodawcy i jego oceny naszej dotychczasowej realizacji zlecenia.
jeżeli mam określone zadania na cały miesiąc i biorąc dwa dni w miesiącu wolne spokojnie z tymi zleceniami się wyrobię, to przypuszczając że zleceniodawca przystałby na to, to mogłabym mieć więcej wolnego niż niejedna osoba na umowie o pracę?