_joe
/ 80.52.237.* / 2008-07-26 16:51
No proszę, same "autorytety" się odezwały. Dziennik, Wprost, Rzeczpospolita, Gazeta Polska, Ziemkiewicz, Kurski, Wasserman... Gdyby tak w Polsce sądy rzeczywiście karały sprzedajnych i służalczych pismaków oraz warchołów zwanych "politykami" zgodnie z ich przewinami, to większość gazet dawno by zbankrutowała, a "politycy" pisowscy mieliby wyroki jak w USA, na które się z atencją powołują, po kilkaset lat, albo poczwórne dożywocie.
Co do meritum, wolności słowa w Polsce nie ma, bo nie ma tu wolnych mediów, nie ma także polskich mediów, natomiast zagraniczne są tak bezczelne, że nie wahają się nazwać tytuł gazety "Polska" - w innym kraju takiej gazety nikt by nie kupił.